... dobra droga
- Cirrus
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 24 kwie 2003, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
... udalo mi sie, za namowa przyjaciela rozpoczac walke z soba samym (pozdrawiam Zbyszek). Zaczalem 25 marca truchtem na 1500 m a dzis zostawilem za soba 11 km lasu. Pewnie znacie to fantastyczne uczucie po przeskoczeniu jakiegos zalozonego, posredniego - mam nadzieje, celu.
Troche jeszcze ciazy mi 10 kg nadwagi ale i z tym sobie poradze. Kwestia czasu. Licze na Wasze wsparcie.
Jestem na dobrej drodze!
(Edited by Cirrus at 10:55 pm on April 24, 2003)
Troche jeszcze ciazy mi 10 kg nadwagi ale i z tym sobie poradze. Kwestia czasu. Licze na Wasze wsparcie.
Jestem na dobrej drodze!
(Edited by Cirrus at 10:55 pm on April 24, 2003)
Pozdrawiam: Cirrus
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Cirrus, gratuluję
Co do wagi, taka moja mała rada.
Po sobie to wiem.
Że, jeśli zjem około 16:00, potem pobiegam (nie wcze sniej niż o 18:00, żeby się wszystko ułożyło) to jeśli już nic potem nie zjem to rano czuję, że budzę sie wyraźnie chudszy.
Jeżeli zrobimy tak ileś dni pod rząd, to za jakiś czas obudzisz się szczuplakiem.
Nie jeść po bieganiu przed snem, tylko duzo pić.
Co do wagi, taka moja mała rada.
Po sobie to wiem.
Że, jeśli zjem około 16:00, potem pobiegam (nie wcze sniej niż o 18:00, żeby się wszystko ułożyło) to jeśli już nic potem nie zjem to rano czuję, że budzę sie wyraźnie chudszy.
Jeżeli zrobimy tak ileś dni pod rząd, to za jakiś czas obudzisz się szczuplakiem.
Nie jeść po bieganiu przed snem, tylko duzo pić.
- Irko S
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 833
- Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UK
To prawda co mówi Fredzio. Ja robiłem podobnie i 30 kg gdzieś znikło. Wygodniejsze to niż bieganie rano na czczo. Po takim wieczornym bieganku i diecie zero,wstajesz rano i pałaszujesz wszystko co w lodówie. Rano można poszaleć.
- Cirrus
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 24 kwie 2003, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
... nastawiam sie na bieganie. Spadek wagi jest skutkiem ubocznym
Pozdrawiam: Cirrus
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Nie przejmuj się nimi Cirrus. To są maniacy zrzucania wagi i łądnej sylwetki. Ja tam niekiedy jem nawet po północy, jem wtedy kiedy chcę i ile chcę. Jeśli biegać będziesz regularnie to i tak rano będziesz się budził szczuplakiem, hehe.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- Kiniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 917
- Rejestracja: 04 mar 2003, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Uuuuuuuuu, oby tylko jedzenie to sprawiałoQuote: from miroszach on 10:33 pm on April 25, 2003
Nie przejmuj się nimi Cirrus. To są maniacy zrzucania wagi i łądnej sylwetki. Ja tam niekiedy jem nawet po północy, jem wtedy kiedy chcę i ile chcę. Jeśli biegać będziesz regularnie to i tak rano będziesz się budził szczuplakiem, hehe.
Pozdrawiam,
Kiniak (gg 5660174)
Kiniak (gg 5660174)
- Cirrus
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 24 kwie 2003, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
... faktem jest, ze juz podczas 60-cio minutowego biegu taki 10 kilogramowy balast daje czlowiekowi solidny wycisk.
(Edited by Cirrus at 12:11 am on April 26, 2003)
(Edited by Cirrus at 12:11 am on April 26, 2003)
Pozdrawiam: Cirrus
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
- Cirrus
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 24 kwie 2003, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
... no i udalo sie dzisiaj "odciac" 15 km. Dzieki Zbyszek. Juz niedaleko!
Pozdrawiam: Cirrus
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
- Cirrus
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 24 kwie 2003, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
... nie bylo latwo ale warto walczyc. Kolejny maly krok do przodu zaliczylem 22.4km ciaglego biegu. To juz pol maratonu! Juuuuuhuuuu!
(Edited by Cirrus at 9:59 pm on June 8, 2003)
(Edited by Cirrus at 9:59 pm on June 8, 2003)
Pozdrawiam: Cirrus
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
- malgosia
- Stary Wyga
- Posty: 159
- Rejestracja: 18 maja 2003, 13:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: włocławek
woow jak ja cię podziwiam,przedemną jeszcze długa droga aby przebiec ciągłym biegiem chociaż 15 kilometrów.,ale już jest dużo lepiej niż na początku.
"Każda nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku"
- Cirrus
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 24 kwie 2003, 22:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kontakt:
... Gosiu, musisz tylko wychodzic z domu i biegac a kolejne dystanse beda sobie powoli dojrzewac same.
Pozdrawiam: Cirrus
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie
========================
potrafie tyle ile mysle, ze potrafie