Jak wybrać plan treningowy?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
trinity
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 24 paź 2008, 04:15

Nieprzeczytany post

Witam,
Chciałam prosić Was o pomoc w wyborze planu treningowego.

Najpierw o mnie:
Jak dotąd biegałam bez żadnego planu, zazwyczaj 5-6 dni w tygodniu, jednorazowo po ok 8-10km, minimum 50km tygodniowo, zazwyczaj 60-70km.
W związku z tym, że w najbliższym czasie pewne rzeczy w moim życiu ulegną zmianie i będę miała dużo więcej obowiązków obawiam się, że moje bieganie może na tym ucierpieć, a chciałabym nadal biegać tyle samo co do tej pory i z czasem coraz więcej. Postanowiłam się wybrać jakiś plan treningowy, który byłby dla mnie mobilizacją do wychodzenia na treningi.

Dystans do jakiego przygotowywał by ten plan jest dla mnie sprawą drugorzędną, gdyż wyniki w zawodach nie są dla mnie tak istotne jak fakt, że systematycznie będę biegała. Niemniej rozważałam plany na 10km lub półmaratońskie, bo debiut w maratonie jak na razie planuję na jesień, więc nie ma sensu porywać się teraz na taki plan.

Teraz do sedna:
Przejrzełam plany na stronie bieganie.pl i plany dla początkujących obejmują bieganie 3-4 razy w tygodniu. Wśród planów dla średniozaawansowanych są plany na 5 lub 6 dni, ale ja nie jestem zdecydowanie początkującym biegaczo-truchtaczem.

Czy znacie może jakiś plan dla początkującego biegacza na minimun 5 dni w tygodniu?

Czy może powinnam wybrać plan dla początnujacych na 4 dni i 1 lub 2 dni dołożyć - ale jeśli tak, to jaki rodzaj treningu dołożyć?

Czy też może powinnam wybrać plan z puli dla średniozaawansowanych, tylko co zrobić, jeśli w którym miejscu okaże się on dla mnie za ciężki?
Gdy przyglądam się np. planowi na 21km http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=314 to uważam, że każdy z treningów jestem teraz w stanie zrealizować, ale nie wiem, czy jestem w stanie realizować je kolejno przez wiele tygodni?

Będę wdzięczna za wszelkie rady i sugestie.
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ale dlaczego myślisz, że mogłabyś go nie móc w stanie zrealizować?
Spoko, spróbuj.

Moja jedyna obiekcja jest taka, że ten plan posiada pewne specyficzne akcenty które realizuje się wg mnie ewidentnie myśląc o jakimś starcie docelowym i osobie która nie jest zdeterminowana myślą o starcie może się czasami nie chcieć ich zrobić.. Tym się głównie rożni od Planów dla początkujących - że one nie maja żadnych specyficznych akcentów - maja przygotować do pokonania danego dystansu.
Awatar użytkownika
trinity
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 24 paź 2008, 04:15

Nieprzeczytany post

Myślę, że mogłabym nie dać rady, bo tam jest napisane, że ten plan jest dla osób, które biegają systematycznie 1-2 lata i startowały już w zawodach.

Ja natomiast biegam od przypadku do przypadku rok z hakiem, w miarę systematycznie od 4 miesięcy, a bardzo sytematycznie od 2 miesięcy.
Jeśli chodzi o starty to mam za sobą marszobieg na HR z czasem 1h9min i BN ledwo poniżej godziny, więc nie powiem, żeby było się zym pochwalić.

Nie wiem więc czy w pewnym momencie mój organizm się nie zbuntuje, że za ciężko, szczególnie w ostatnich tygodniach.

Co do przyszłych startów, to zamierzam wybrać się na Półmaraton Warszawski, więc akurat mogłabym się z tym planem wstrzelić przed.

Tylko tu się pojawia kolejna wątpliwość, że jeśli ostatnie tygodnie planu okażą się za ciężkie, to akurat na zawody będę zajechana.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

60-70 km tygodniowo to jest już spory przebieg, zwłaszcza dla osoby która niedawno zaczęła biegać.

Nie wiem co radzić. :)
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

Ja biegalem wg tego planu. Wprawdzie nie udalo mi sie go zrealizowac w 100%, ale mam jakies wyobrazenie na jego temat.
Nim zaczalem biegac wg planu MichalaJ truchtalem srednio 20-30 km, biegajac 2-3 razy w tygodniu.
Poczatkowe tygodnie planu sa dosc lagodne (1-5). Mocniejsze treningi da sie jednak odczuc (czwartki w tygodniach 6 do 10). Pozniej z realizacja planu bylo u mnie roznie, ale czwartkowe treningi w nastepnych tygodniach nie robily juz duzego wrazenia jak te 4x10 czy 5x8).
W szczycie biegalem 50-60 km.
Z tego (niepelnego) treningu pobieglem kilka razy 5K (w okolicach 20 minut), 10 mil i w koncu polowke (1:42). Gdyby udalo sie pobiegac do konca wg zalozen, to mysle, ze polmaraton pobieglbym pare minut szybciej. Moze za rok :)

Plan nie taki latwy jak sie wydaje na poczatku, ale warto sprobowac. W odroznieniu od niezweryfikowanego planu Tompoza ten jest wykonalny dla przecietnego smiertelnika :oczko:
bazil
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 12 maja 2011, 09:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,
biegam stosunkowo regularnie od ponad 3 lat i doszedłem do wniosku, że najwyższa pora spróbować urozmaicić trening. Jestem nowicjuszem jeśli chodzi o plany stąd moje pytanie planu "21km dla średniozaawansowanych, 5 tr / tydz" (http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=314). Czy oznaczenie czasu stosowane w planie oznaczają bieg ciągły np. 90' 75% = bieg z intenstywnościa 75% non-stop przez 90min? Pytam, gdyż przy niektórych pozycjach jest osobne oznaczenie mówiące "- G - bieg ciągły w zróżnicowanym pofałdowanym terenie".
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ