
Biegać zacząłem jakieś 1,5 miesiąca temu- od ok 20 sierpnia.
Przyznam, że nie zawsze udawało mi się wyciągnąć 5 treningów tygodniowo, ale robiłem co mogłem. Wcześniej jeździłem na rowerze (2 miesiące, może mniej- wcześniej raczej osiadły tryb życia), jednak pewnego dnia postanowiłem użyć nóg do przemieszczenia się a punku A do punktu B i.. tak już zostało

Do rzeczy- pierwsze 3-4 dni robiłem po 6-10 okrążeń truchtem (6.30 min na km?), a od ok 3 tyg udaje mi się wyciągnąć 10 km.
Dzisiaj przebiegłem 10 km w 49 minut i 31 sekund.
Znajomi mówią mi, że to bardzo dobry wynik jak na żółtodzioba i mogę być dumny, ale wolę się upewnić- czy to naprawdę dobrze?
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedź