Przerwa.

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
rabarbarka_16
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 01 maja 2008, 21:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stryszawa

Nieprzeczytany post

A więc tak, byłam u cioci w mieście na 2 tyg. na wakacjach. Przez ten czas nie biegałam. W mieście za bardzo nie było gdzie, ciocia by mnie i tak nie puściła nigdzie samej, a poza tym wpychała we mnie codziennie wszystko co tylko miała w lodówce. Cały mój plan na wakacje, by się ładnie opalić, schudnąć i szybciej biegać na nic!!! :ojnie:
Czuję, że straciłam formę, jak ją odzyskać?
- Powiedz mi, co jest takiego wyjątkowego w bieganiu? (...)
- To prawie jak latanie. Jesteś lekki, jesteś najszybszą rzeczą w kosmosie, jakbyś nic nie ważył. Wysysasz prędkość z Drogi Mlecznej i czujesz, że możesz dotknąć gwiazd.
New Balance but biegowy
kanap
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 29 lis 2007, 19:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przez 2 tygodnie formy się nie traci . Organizm odpoczął zregenerował się i będzie CI się o wiele lepiej biegało .
[url=http://runmania.com/rlog/?u=kanap][img]http://runmania.com/f/985c0ba58b60c4775016c80d94798e2e.gif[/img][/url]
Xander
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 10 cze 2008, 21:06

Nieprzeczytany post

W sumie obżerając się i nie ruszając jest możliwe pewne osłabienie (patrz np. dokument "Super Size Me"). Chociaż tutaj to raczej efekt psychiczny, za parę dni wróci zapał i energia.
Awatar użytkownika
rabarbarka_16
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 01 maja 2008, 21:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stryszawa

Nieprzeczytany post

Łojoj! Ale mi się nie chce, chciałabym, żeby ciocia posiedziała dłużej :hej:
A tak na serio, to jak? Mam lecieć dalej z planem 10-tygodniowym, mimo, że go przerwałam, czy zaczynać wszystko od nowa?
- Powiedz mi, co jest takiego wyjątkowego w bieganiu? (...)
- To prawie jak latanie. Jesteś lekki, jesteś najszybszą rzeczą w kosmosie, jakbyś nic nie ważył. Wysysasz prędkość z Drogi Mlecznej i czujesz, że możesz dotknąć gwiazd.
madzias94
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 03 cze 2008, 13:15

Nieprzeczytany post

jak ja przerwałam plan (w szóstym tygodniu) na jakiś tydzień, to po powrocie do domu nie przejmowałam się, tylko robiłam tydzień siódmy. I powiem ci, że biegało mi się znacznie lepiej!
Awatar użytkownika
rabarbarka_16
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 01 maja 2008, 21:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Stryszawa

Nieprzeczytany post

Czyli ta przerwa wyszła mi tylko na dobre?!
He, he, a tak się bałam :hej: Dzięki!
- Powiedz mi, co jest takiego wyjątkowego w bieganiu? (...)
- To prawie jak latanie. Jesteś lekki, jesteś najszybszą rzeczą w kosmosie, jakbyś nic nie ważył. Wysysasz prędkość z Drogi Mlecznej i czujesz, że możesz dotknąć gwiazd.
misiek12345
Wyga
Wyga
Posty: 56
Rejestracja: 04 mar 2008, 20:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Biecz

Nieprzeczytany post

Wiesz... jeśli nie jesteś pewna swojej formy, zawsze możesz powtórzyć ten tydzień, który robiłaś zaraz przed przerwą... ale nie musisz :hej: . Poradzisz sobie, nie martw się :oczko:
madzias94
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 03 cze 2008, 13:15

Nieprzeczytany post

I co, jak ci idzie?
a w którym właściwie jesteś tygodniu?

Ja oficjalnie robię ósmy tydzień, ale ostatnio przebiegłam 30min;-)
ODPOWIEDZ