Witam
Czy ktos wie cos wiecej o tych butach, bylem dzis w Decathlonie i sa w promocji, ale przeszukalem calego neta i niczego o tym modelu sie nie doszukalem... to co to za but, skoro na stronie new balance tez go nie ma..??
Buty New Balance M294
-
dziob.p
- Wyga
- Posty: 91
- Rejestracja: 06 maja 2008, 08:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków / Stalowa Wola
wlasnie sie przymierzam do ich kupna
wiec jesli ktos w nich biega to prosimy o wypowiedz
bo nie ma sensu wyrzucac butow po 3 dniach biegania z takich czy innych powodow
wiec jesli ktos w nich biega to prosimy o wypowiedz
bo nie ma sensu wyrzucac butow po 3 dniach biegania z takich czy innych powodow
-
dziob.p
- Wyga
- Posty: 91
- Rejestracja: 06 maja 2008, 08:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków / Stalowa Wola
powiedz nie masz zadnych otarc ani babli po bieganiu?tanatos pisze:zakupiłem biegam w ty obuwiu około 3 tygodni jak dla mnie są ok
zabaczymy jak to bedzie z dalszą eksploatacją
bo taki sygnal do mnie doszedl ze NB tego modelu maja taka tendencje.
-
tanatos
- Wyga
- Posty: 68
- Rejestracja: 25 mar 2008, 16:49
powiem ci tak miałem nb 923 w tych na początku poobcierałem sobie pięte i zapiętki zaraz mi się porozrywały ale potem było już ok 
a w nb 924 nic się nie obciera i zapiętka na swoim miejscu ,dobrze trzyma noge , no ale to moja subiektywna ocena mi się w nich dobrze biega
a w nb 924 nic się nie obciera i zapiętka na swoim miejscu ,dobrze trzyma noge , no ale to moja subiektywna ocena mi się w nich dobrze biega
-
dziob.p
- Wyga
- Posty: 91
- Rejestracja: 06 maja 2008, 08:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków / Stalowa Wola
czas na opinie
bieglem w nich 27 min i nie zawiodlem sie:
- swietnie amortyzuja, tak jakbym na stopy zalozyl dwie poduszki
- troszke na poczatku ruszal mi sie odcinek buta przy sciegnie achillesa ale po 3 minutach juz nowa para byla dopasowana do stopy.
- diametralna roznica z moimi starymi malo profesionalnie amortyzujacymi butami
- kilka osob mowilo ze mialo bable na stopach - mi nic takiego sie nie stalo ale co prawda bieglem tylko 30 min wiec wszystko mozliwe
bieglem w nich 27 min i nie zawiodlem sie:
- swietnie amortyzuja, tak jakbym na stopy zalozyl dwie poduszki
- troszke na poczatku ruszal mi sie odcinek buta przy sciegnie achillesa ale po 3 minutach juz nowa para byla dopasowana do stopy.
- diametralna roznica z moimi starymi malo profesionalnie amortyzujacymi butami
- kilka osob mowilo ze mialo bable na stopach - mi nic takiego sie nie stalo ale co prawda bieglem tylko 30 min wiec wszystko mozliwe
yacool napisał(a):
"Wojtek, a chińskie trampki z lat '80 pamiętasz? Z takim gumowatym kółkiem na kostce i dwoma wywietrznikami pod łukiem stopy. Przy dobrym zrywie to albo schodziła skóra z nogi albo odrywała się podeszwa od cholewy"
"Wojtek, a chińskie trampki z lat '80 pamiętasz? Z takim gumowatym kółkiem na kostce i dwoma wywietrznikami pod łukiem stopy. Przy dobrym zrywie to albo schodziła skóra z nogi albo odrywała się podeszwa od cholewy"
