Pierwsze kroki, jaki plan treningowy?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
stojacks
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 03 kwie 2008, 14:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: podkarpacie

Nieprzeczytany post

Witam,

Zawsze chciałem biegać, dla przyjemności, z nudów, dla własnej satysfakcji.
Kiedyś biegałem (jakiś rok temu), ale bez żadnego planu: po prostu mp3 w uszach i tak do godziny biegałem (z przerwami na podziwianie natury :)). Teraz chciałem rozpocząć poważne (nie myślę o "karierze"). Mam na myśli regularne bieganie i budowanie zdrowego ciała :). Właśnie dlatego pojawił się we mnie dylemat... Zastanawiam się nad tym, który trening wybrać. Myślałem, o 12-tygodniowym treningu znalezionym na stronce, ale zastanawiam się, czy nie jest dla mnie "za słaby". Szukam czegoś ambitnego, ale nie mam żadnego celu jeśli chodzi o konkretny dystans.

Czy myślicie, że powinienem skończyć ten trening 12 tygodniowy (pod 5 km), czy znaleźć coś innego? Jeśli macie trening pasujący do tego co pisałem, prosiłbym o kontakt :).

Dodam tylko, że mam 18 lat, średnią kondycje w porównaniu do rówieśników, zdrowy :).

pozdrawiam Piotr
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Srednia kondycje w porownaniu do rowiesnikow i spokojnie dajesz rade przebiec do godziny? ;) Jestes moim rowiesnikiem i niewiem w jakim towarzystwie przebywasz, ale w moim jak ktos daje rade tyle przebiec to jest wyjatkiem. Moim zdaniem zdaniem powinienes skonczyc ten plan, po nim zrobic sobie "sprawdzian" na jakim poziomie i jestes i potem mozna sie wziasc za plany pod 10km. Skoro chcesz ambitniejsze plany to masz je na wyciagniecie reki ;)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
stojacks
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 03 kwie 2008, 14:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: podkarpacie

Nieprzeczytany post

Generalnie to ta godzina trochę przesadzona ^_^. Bo ciągłym biegiem to niestety nie jest, czasem trzeba piosenkę zmienić, trzeba koszulkę poprawić, ze znajomym przywitać ;). Przeważnie nad rzeką sobie chwilkę siadam. Także tu od razu prostuję :). Dziękuję za poradę ;).

pozdrawiam
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

stojacks pisze:Generalnie to ta godzina trochę przesadzona ^_^. Bo ciągłym biegiem to niestety nie jest, czasem trzeba piosenkę zmienić, trzeba koszulkę poprawić, ze znajomym przywitać ;). Przeważnie nad rzeką sobie chwilkę siadam. Także tu od razu prostuję :). Dziękuję za poradę ;).

pozdrawiam
No to tym bardziej skoncz 12tyg. plan pod 5k ;)
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
ODPOWIEDZ