RedNacz (o ile istnieje naprawde, a nie jest klonem) usłyszał tez pare naprawde konstruktywnych porad. Tyle,że i tak sam wszystko wiedział lepiej. Jego problem. Ta dyskusja nikogo, kto ma poza zapałem odrobine oleju w głowie nie zniecheci. A tak w ogole to zamknijmy już tą trumne...Quote: from outsider on 4:39 pm on Sep. 24, 2003
W 100% zgadzam się z Marcinem70.
Dodam tylko, że jeżeli niektórzy z forumowiczów mają w zwyczaju mieć swoje klony. To jednym z ubocznych skutków tego typu postępowania, którego ocenę zachowam dla siebie, jest to, że mierzą innych swoją miarą. Tak, jak właśnie potraktowali RedNacz.
I jeszcze jedno. Jak kiedyś na to forum wejdzie jakiś zapaleniec, który no, może nie w miesiąc ale w trzy, czy pięć miesięcy będzie chciał przygotować się do maratonu i najpierw przejrzy tę dyskusję.To moim zdaniem nawet się nie zarejestruje.
Nigdy nie biegalem, ale za miesiąc.. maraton
- krzycho
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2397
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
k