Tego jeszczenie było.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 375
- Rejestracja: 05 cze 2014, 16:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
wg jakie poruszenie .. no niestety .. takie jest moje zdanie chyba że za jakiś czas cos mi się poprzestawia i je zmienie. ale wątpie.
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
"-Maaaaaamaaaaaa, a ona mi zabraa konika!!!!!!!!!!!!
-Bo ona mi nie chce oddać mojego smoka!!!!!!!!!!!
-Maaaaaaaamaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!! a ona mnie uszcypła!!!!!!!!
- Bo ona mnie kopnęła!!!!!!!!!
- Bueeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Aaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!
-Słonko, Ty się zajmij dziewczynkami a ja zrobię sobie dłuuuuuuuuuuuuuugie wybieganie"
I czyż bieganie nie jest piękne

-Bo ona mi nie chce oddać mojego smoka!!!!!!!!!!!
-Maaaaaaaamaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!! a ona mnie uszcypła!!!!!!!!
- Bo ona mnie kopnęła!!!!!!!!!
- Bueeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Aaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!
-Słonko, Ty się zajmij dziewczynkami a ja zrobię sobie dłuuuuuuuuuuuuuugie wybieganie"
I czyż bieganie nie jest piękne



- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mój hit: "Maaaamooo!!!! A ona na mnie oddycha!"
Już miałam na końcu języka:nie oddychaj!" ale w porę się opamiętałam.
No, to teraz Karola prędzej skiśnie niż będzie miała kolejne dziecko
Już miałam na końcu języka:nie oddychaj!" ale w porę się opamiętałam.
No, to teraz Karola prędzej skiśnie niż będzie miała kolejne dziecko

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
O! cava u mnie też było kiedyś z oddychaniem
a młodsza to jest jeszcze taki skunks, że zje coś śmierdzącego z typu czosnek/ser pleśniowy czy cos w tym stylu, późnie łazi i chucha starszej w nos
Jak to mówią... "Dzieci to skarb... wiec zakop go głęboko"


Jak to mówią... "Dzieci to skarb... wiec zakop go głęboko"

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Twoja babcia dobrze mówiła
"ktośtam" starszy z mojej rodziny dalszej mawiał, że dupa jest jak niewypał, nie wiadomo kiedy pierdolnie
Ach te rodzinne mądrości


Ach te rodzinne mądrości

- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
moja babka mawiała, że cyt. w dupie lustra nie ma.Skoor pisze:Twoja babcia dobrze mówiła"ktośtam" starszy z mojej rodziny dalszej mawiał, że dupa jest jak niewypał, nie wiadomo kiedy pierdolnie
![]()
Ach te rodzinne mądrości
- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To też ciekawe, ale czego się tyczy?
Mój dziadek, jak mu mówiłem, że czegoś "nie mogę" odpowiadał : "Jak nie mogę to przez nogę i już mogę", zawsze się zastanawiałem przez co i jak mam przekładać tą nogę, a jakoś nigdy nie pytałem bo wydawało mi się oczywiste, że to taki trik, że się jakoś tam nogę przekłada i wtedy wszystko się może. Zostałem uświadomiony, że to chodzi o to, że przekłada się tyłek niemogącego przez nogę mówiącego i dostaje się lanie, chyba dopiero w okolicach 18rż przez mojego ojca na jakiejś imprezie rodzinnej

Mój dziadek, jak mu mówiłem, że czegoś "nie mogę" odpowiadał : "Jak nie mogę to przez nogę i już mogę", zawsze się zastanawiałem przez co i jak mam przekładać tą nogę, a jakoś nigdy nie pytałem bo wydawało mi się oczywiste, że to taki trik, że się jakoś tam nogę przekłada i wtedy wszystko się może. Zostałem uświadomiony, że to chodzi o to, że przekłada się tyłek niemogącego przez nogę mówiącego i dostaje się lanie, chyba dopiero w okolicach 18rż przez mojego ojca na jakiejś imprezie rodzinnej

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 309
- Rejestracja: 22 mar 2013, 16:47
- Życiówka na 10k: 45,44
- Życiówka w maratonie: brak
całe szczęście, że po latach pamięta się tylko jak się dostało od siostry/brata cukierka a nie lanie
rodzeństwo to inwestycja dla dzieci, żeby później kogoś miały
dla rodziców to wyzwanie
zaraz po ślubie ktoś sprzedał mi tekst, że dzieci to największy błąd jaki rodzice muszą popełnić
z ciekawych tekstów dzisiejszego poranka (w dużym uproszczeniu, młodszy brat, starsza siostra):
- Mamo a ja chcę TO.
- Ale przecież to jest różowe. Ty nie lubisz różowego.
- Ale ONA to ma!

rodzeństwo to inwestycja dla dzieci, żeby później kogoś miały
dla rodziców to wyzwanie
zaraz po ślubie ktoś sprzedał mi tekst, że dzieci to największy błąd jaki rodzice muszą popełnić

z ciekawych tekstów dzisiejszego poranka (w dużym uproszczeniu, młodszy brat, starsza siostra):
- Mamo a ja chcę TO.
- Ale przecież to jest różowe. Ty nie lubisz różowego.
- Ale ONA to ma!
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A moja babcia mawiała: "kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci ten ma smród"
oraz jak znów chcieliśmy jeść albo któreś znów się czymś struło , to twierdziła że to dlatego, że jesteśmy: "popie oko, wilcze gardło, co zobaczy to by żarło"
Swoją drogą kiedyś to było inaczej. nikt się nad dzieciakami nie natrząsał i nie rozkminiał ich ilosci.
Dzieci miały biegać stadem i głośno krzyczeć.
Wtedy było wiadomo gdzie są, że są zdrowe i nic nie knują skoro je słychać.
oraz jak znów chcieliśmy jeść albo któreś znów się czymś struło , to twierdziła że to dlatego, że jesteśmy: "popie oko, wilcze gardło, co zobaczy to by żarło"
Swoją drogą kiedyś to było inaczej. nikt się nad dzieciakami nie natrząsał i nie rozkminiał ich ilosci.
Dzieci miały biegać stadem i głośno krzyczeć.
Wtedy było wiadomo gdzie są, że są zdrowe i nic nie knują skoro je słychać.
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
dokładnie cava, teraz dzieci planuje się z notesem w ręce jak np.kupno nowej lodówki, czy się opłaca, czy nas stać i takie tam 
skoor lustro odnosiło się do tego, co się je
że nie ważne co, bo i tak z tego wyjdzie jedno hahaha

skoor lustro odnosiło się do tego, co się je

- Skoor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 9663
- Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dooooooooobreskoor lustro odnosiło się do tego, co się jeże nie ważne co, bo i tak z tego wyjdzie jedno hahaha

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1210
- Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
- Życiówka na 10k: 46:42
- Życiówka w maratonie: 3:56:58
- Lokalizacja: Wrocław
W temacie lodówek jestem na bieżąco: stara padła, musiałem kupić nową...choć wcale nie planowałem...z dziećmi też tak bywa ;-))katekate pisze:dokładnie cava, teraz dzieci planuje się z notesem w ręce jak np.kupno nowej lodówki, czy się opłaca, czy nas stać i takie tam ;-)
--
Axe
Endomondo: https://www.endomondo.com/profile/16400095