Debiut w maratonie w 2009
- Bartess
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
- Życiówka na 10k: 999:99
- Życiówka w maratonie: 999:99
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Jakubie miałem biegać albo w tych Mysłowicach, albo w niedzielę w Pszowie razem z Jacusiem i Shashlykiem, no ale przez to udo daję se spokój. Tak samo jak tydzień temu z zimową Perłą Paprocan (był może kotś z Was?).
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
ja nie byłem, mam złe wspomnienia po jesiennej, gdzie nabawiłem się kontuzji, ale na letnią się wybiore 

Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- jakub738
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1372
- Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
- Bartess
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
- Życiówka na 10k: 999:99
- Życiówka w maratonie: 999:99
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Jakubie738 po tym lesie i po tym jak dziś tam sypało to w tym lesie to się zakopiesz jeżeli w nocy nie przymarznie. Będziesz miał zimowa odmianę Biegu Katorżnika
.
Powodzenia.

Powodzenia.
- jakub738
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1372
- Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
Dzieki Bartess u mnie w miasteczku podobna pogoda,biegam tylko po lesie w podobnych warunkach wiec moze jakos dam rade choc liczylem pare dni temu ze moze snieg powoli zacznie znikac a tu jeszcze go przybylo. Ten bieg traktuje jako trening do maratonu wiec licze ze zmieszcze sie w czasie 1.10-1.15 raczej szybciej nie planuje bo to tylko rekreacyjnie.W poprzednich latach jakos nie bardzo jezdzilem na mniejsze biegi a w tym roku postanowilem to zmienic i zamiast wybiegan po lesie gdzies pojechac na zawody.Tez przyczynila sie do tego obecna sytuacja ekonomiczna(kryzys)w firmie,mam wiecej dni wolnych ale tez mniejsze zarobki
Obecnie na Slasku powstalo coraz wiecej biegow a ze mam blisko to grzech siedziec w domu
Pozdrawiam no i szybkiego powrotu do zdrowia 



- Bartess
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1338
- Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
- Życiówka na 10k: 999:99
- Życiówka w maratonie: 999:99
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
Jakubie738 pocieszę Cię - w nocy ma być-10*C mrozu więc będzie twardo
. Co to za tajemnicze „mnie w miasteczku”? pochwal się
.
Dziś 2. z rzędu udany trening w tym roku. Łał... poprostu szaleństwo... Tempo jeszcze lesze niż wczoraj, warunki takie sobie. Zmieniłem trasę, by nie brnąć w grząskim śniegu. Po wczorajszym męczeniu się i bolących Achillesach dziśnie było ani śladu. Widać, ze wczorajszy wycisk zachartował je
.


Dziś 2. z rzędu udany trening w tym roku. Łał... poprostu szaleństwo... Tempo jeszcze lesze niż wczoraj, warunki takie sobie. Zmieniłem trasę, by nie brnąć w grząskim śniegu. Po wczorajszym męczeniu się i bolących Achillesach dziśnie było ani śladu. Widać, ze wczorajszy wycisk zachartował je

- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
u mnie strasznie ciężko, po każdym treningu jestem zarżnięty ale mam nadzieję, że to zaprocentuje jak będzie trzeba. Dzisiaj miałem w planie siłownię ale odpuściłem sobie. Konsekwentnie za to 4 razy w tygodniu treningi. Śnieg już daje mi się we znaki, z utęsknieniem wyczekuję choćby kilometra suchego asfaltu albo ścieżki w lesie. Jutro jakieś 12 km w tym trochę przebieżek a w niedzielę miało być 20 km, ale będą zawody na dychę. Czuję, że z moją formą w 50 minut się nie wyrobię...
Ale cóż, pocierpieć swoje trza, żeby potem robić życiówki.
Co do bmi to nawet nie liczę..... 1,80 m a ważę teraz z 89 kg. Co dziwne i wkurzające, to przed świętami ważyłem jakieś 84 - 85, przez święta wcale się nie obżerałem a tu taka niespodzianka ( 1 kg już zrzuciłem).

Co do bmi to nawet nie liczę..... 1,80 m a ważę teraz z 89 kg. Co dziwne i wkurzające, to przed świętami ważyłem jakieś 84 - 85, przez święta wcale się nie obżerałem a tu taka niespodzianka ( 1 kg już zrzuciłem).
- Kapitan Bomba!
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1212
- Rejestracja: 13 lut 2008, 22:50
a także, o ile dobrze pamiętam, portu rzecznego na Odrze, który kiedyś w podstawówce pojechaliśmy z wycieczką oglądaćjakub738 pisze:Bartess moje miasteczko w ktorym sobie mieszkam to Kedzierzyn-Kozle w woj.Opolskim bardziej znane z siatkowki i przemyslu chemicznego.

-
- Stary Wyga
- Posty: 211
- Rejestracja: 05 paź 2008, 10:42
no i stalo się...wysłałem zgłoszenie na pierwszy oficjalny bieg w moim życiu....Bieg Urodzinowy Gdyni 22luty09 dystana 10km...szczęscie że syna namówiłem,jego dyscyplina to muay-thai...zrobi sobie trening biegowy...
10km...jak przebiegne dystans w 50 min bede zadowolony...dziś zrobiłem czasówke i bez oporów wyszło 0.50.15.czyli realne plany a mam jeszcze ponad miesiąc.....pozdrawiam
..................................................

10km...jak przebiegne dystans w 50 min bede zadowolony...dziś zrobiłem czasówke i bez oporów wyszło 0.50.15.czyli realne plany a mam jeszcze ponad miesiąc.....pozdrawiam
..................................................

- jakub738
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1372
- Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
a tak, na Perle Paprocan dawali ulotki jak byłem na jesień, klub chyba powstał niedawno, gdzieś mam jeszcze tą ulotkęjakub738 pisze:Bieg spelnionych mazen organizowany przez klub truchtacz Myslowicepiter82 pisze:co za bieg w myslowicach? jak chodziłem do szkoły GWSP to co chwile tam biegali, nawet sporo ludzi było, chyba jakiś klub tam jest

ja dzis KROS 14 km jutro delikatny wybieg 20 km


Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- Jakub Osina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 576
- Rejestracja: 08 maja 2008, 17:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świdnik
- Kontakt:
Dzisiaj super trening. 4 km lekko, potem 12 x 140 m podbiegu (tempo 3:30-3:40) / 140 m zbiegu truchtem + 4 km lekko. W sumie ok. 12 km wyszło. Jutro 18 km w planie (w tempie 5:30).