Prawie rok biegania i problem z HR max

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Szybki90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRAKÓW

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:
No Ty kolego też staty na runlog masz bez szału jak tak przeglądam miesiące.
Mozesz tak uwazac, nie widze problemu :)[/quote]

Powiem więcej na podobnym poziomie jesteśmy.
NEVER GIVE UP
PKO
Awatar użytkownika
Szybki90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRAKÓW

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:
No Ty kolego też staty na runlog masz bez szału jak tak przeglądam miesiące.
Mozesz tak uwazac, nie widze problemu :)[/quote]

Powiem więcej na podobnym poziomie jesteśmy.
NEVER GIVE UP
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tylko ja biegam wolno, a ty zapierdalasz, wiec po co zapierdalac skoro mozna miec to samo biegajac wolniej?
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

i jeszcze jedno....na 5tke masz zyciówkę 25minut
treningi wychodzą w tempie poniżej 5min/km-cos mi tu nie gra? :niewiem:
to samo dycha... nie zastanawia cię to? nie widzisz jakiejś zalezności?
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Szybki90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRAKÓW

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Tylko ja biegam wolno, a ty zapierdalasz, wiec po co zapierdalac skoro mozna miec to samo biegajac wolniej?
No ja zapierdalam ale nie każdy trening tak mocno a zapomniałem chyba dodać ,że to robiłem trening z 10-15 sek. przyspieszeniami , stąd może śr.tetno 180 a max 198. UPS
NEVER GIVE UP
Awatar użytkownika
Szybki90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRAKÓW

Nieprzeczytany post

katekate pisze:i jeszcze jedno....na 5tke masz zyciówkę 25minut
treningi wychodzą w tempie poniżej 5min/km-cos mi tu nie gra? :niewiem:
to samo dycha... nie zastanawia cię to? nie widzisz jakiejś zalezności?
Nie zawsze mam 5 k 25 min różnie wyjdzie , tyko ,że zapomniałem dodać ,że to HR co wyszło mi śr. 180 a max 196 to było z przyspieszeniami 10-15 sek 10 przyspieszenień na tym 8 k miałem dlatego może takie HR śr. i max wyszło.

PS. Staty nie są aktualne.
NEVER GIVE UP
Awatar użytkownika
katekate
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7135
Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
Życiówka na 10k: 45.18
Życiówka w maratonie: 3.42.11

Nieprzeczytany post

to ile masz na 5tkę? :lalala: i kiedy?



w zasadzie to czego ty oczekujesz? :tonieja:
komentarze
nic nie muszę, mogę wszystko
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wiesz... ja mam zyciowke na dyche 47:26 nic wybitnego ale polecialem ja na srednim tetnie 178 (max jaki wyciagnalem to 196) wiec moglem mocniej. Ty jestes mlodszy wiec miej hr max troche wyzszy od mojego., ale i tak mi wychodzi, ze biegasz za szybko
Awatar użytkownika
Szybki90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRAKÓW

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:Wiesz... ja mam zyciowke na dyche 47:26 nic wybitnego ale polecialem ja na srednim tetnie 178 (max jaki wyciagnalem to 196) wiec moglem mocniej. Ty jestes mlodszy wiec miej hr max troche wyzszy od mojego., ale i tak mi wychodzi, ze biegasz za szybko
No ja mam życiówkę nie oficjalnie 50 min , a to 52 min to jest na trasie atestowanej itp. itd. , ja biegam na tętnie 175 max tak normalnie , no ja 196 też wyciągnę.
NEVER GIVE UP
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Szybki: rozmawialiśmy już dawno o tym na privie, ale po prostu zrozum: "bieganie szybko" nie prowadzi na dłuższą metę do "biegania szybciej". Wręcz chyba dalej zajdziesz biegając "tylko wolno", niż "tylko szybko". A oczywiście prawda leży pośrodku. Trzeba biegać i szybko, i wolno, i długie, i krótkie sprinty, itd. Jeśli zależy Ci na rozwoju, to po prostu trzeba się z tym pogodzić. Przez pierwsze pół roku biegania można sobie powiedzmy "dowolnie" klepać kilometry, bo i tak organizm musi się dostosować do biegania, a to nie robi się z tygodnia na tydzień. Potem niestety trzeba się pobawić co najmniej w "zróżnicowany trening", a pewnie najlepiej (niestety) w plany treningowe...sam nie ma do nich przekonana, ale wiem,że mnie czekają.

A co do wolnego biegania, to też na poczatku, jak kumpel mowił mi "biegaj wolniej" wydawało mi się "że się nie da"...ale jak trochę pobiegałem okazało się, że nagle potrafię jendak szurać w tempie 7min/km i tętnie 146. Swoją drogą zima chyba jest fajnym czasem własnie na "wolne bieganie"...nie zasapiesz się, nie nałykasz chłodnego powietrza, a formę do wiosny utrzymasz.

Jak mawiał stary kowboj: jeśli jedna osoba mówi Ci, że jesteś koniem, olej to, jeśli mówi Ci to 10 osób, kup sobie siodło ;-))))

pozdr.

--
Axe
Awatar użytkownika
Szybki90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRAKÓW

Nieprzeczytany post

axe pisze:Szybki: rozmawialiśmy już dawno o tym na privie, ale po prostu zrozum: "bieganie szybko" nie prowadzi na dłuższą metę do "biegania szybciej". Wręcz chyba dalej zajdziesz biegając "tylko wolno", niż "tylko szybko". A oczywiście prawda leży pośrodku. Trzeba biegać i szybko, i wolno, i długie, i krótkie sprinty, itd. Jeśli zależy Ci na rozwoju, to po prostu trzeba się z tym pogodzić. Przez pierwsze pół roku biegania można sobie powiedzmy "dowolnie" klepać kilometry, bo i tak organizm musi się dostosować do biegania, a to nie robi się z tygodnia na tydzień. Potem niestety trzeba się pobawić co najmniej w "zróżnicowany trening", a pewnie najlepiej (niestety) w plany treningowe...sam nie ma do nich przekonana, ale wiem,że mnie czekają.

A co do wolnego biegania, to też na poczatku, jak kumpel mowił mi "biegaj wolniej" wydawało mi się "że się nie da"...ale jak trochę pobiegałem okazało się, że nagle potrafię jendak szurać w tempie 7min/km i tętnie 146. Swoją drogą zima chyba jest fajnym czasem własnie na "wolne bieganie"...nie zasapiesz się, nie nałykasz chłodnego powietrza, a formę do wiosny utrzymasz.

Jak mawiał stary kowboj: jeśli jedna osoba mówi Ci, że jesteś koniem, olej to, jeśli mówi Ci to 10 osób, kup sobie siodło ;-))))

pozdr.

--
Axe
Tak tak wiem Danielu rozmawialiśmy , no ale ja próbuję tylko stąd takie HR heh. Dziś sobie poleciałem na śr. T166 tyle mi wyszło a biegłem tak 165 - 170 max to 175 miałem jak sobie lekko przyspieszyłem max 189 ale to nie mój max bo miałem zapas.Poniżej screen:

Obrazek
NEVER GIVE UP
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szybki90 pisze:Dziś sobie poleciałem na śr. T166 tyle mi wyszło a biegłem tak 165 - 170 max to 175 miałem jak sobie lekko przyspieszyłem max 189 ale to nie mój max bo miałem zapas.
Kolego, ja sie nie czepiam czesto stylu w jakims ktos pisze bo mi tez do idealu daleko, ale takiego kwiatka stworzyles, ze ni chuchu nie mam pojecia jakie Ty to tetno miales maksymalnie :bum:
Awatar użytkownika
Szybki90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 368
Rejestracja: 23 sty 2014, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: KRAKÓW

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:
Szybki90 pisze:Dziś sobie poleciałem na śr. T166 tyle mi wyszło a biegłem tak 165 - 170 max to 175 miałem jak sobie lekko przyspieszyłem max 189 ale to nie mój max bo miałem zapas.
Kolego, ja sie nie czepiam czesto stylu w jakims ktos pisze bo mi tez do idealu daleko, ale takiego kwiatka stworzyles, ze ni chuchu nie mam pojecia jakie Ty to tetno miales maksymalnie :bum:
He He wykres bardzo prosty widać strefy w których biegałem spójrz. Hr Max 189 a śr.hr 166
NEVER GIVE UP
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

No a po tabelce z tempem widać,że to wszystko dalej jest koło 5min/km...spróbuj pobiec 6min/km (tak, wiem, "wolno", "ciągniesz się jak żółw") to od razu średnie tętno Ci spadnie. Spróbuj zrobic sobie tzw. "długie wolne wybieganie": 15km w tempie 6min/km...czyli 1,5h biegania

P.S. Jak nie 6, to choćby 5:30min/km :)))
P.S.2 Gdzieś w wątku ktoś Cie pytał "czy możesz normalnie rozmiawiać biegnąc swoim tempem", odpowiedzialeś,że "nie wiesz, bo słuchasz muzyki"...spróbuj po prostu czy dasz rade mówić do siebie...powiedz kilka zdań i sprawdź, czy sie da, czy musisz przerywać,żeby złapac oddech, to sam będziesz wiedzial,czy biegniesz wolno,czy szybko "dla Twojego organizmu". Co do zmeczenia po biegu, to ja po moich "rekordowych" też nigdy nie czuje się jakoś strasznie zmęczony (np. jak biegam te 54 min/10km), więc "samopoczucie po biegu" to słaba miara tego,czy biegłes szybko ("za szybko"), czy nie.

--
Axe
axe
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1210
Rejestracja: 04 sie 2014, 16:12
Życiówka na 10k: 46:42
Życiówka w maratonie: 3:56:58
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Skoor pisze:
Szybki90 pisze:Dziś sobie poleciałem na śr. T166 tyle mi wyszło a biegłem tak 165 - 170 max to 175 miałem jak sobie lekko przyspieszyłem max 189 ale to nie mój max bo miałem zapas.
Kolego, ja sie nie czepiam czesto stylu w jakims ktos pisze bo mi tez do idealu daleko, ale takiego kwiatka stworzyles, ze ni chuchu nie mam pojecia jakie Ty to tetno miales maksymalnie :bum:
Spoko, trzeba sie przyjrzeć, wszystko tam jest. W tabelce z "legendą" masz na górze przy ikonkach serca tętno średnie i maksymalne, a kolorkami zaznaczone jaką część łącznego dystansu przebiegł w której strefie (zakresy stref są pod kolorkami).
Ja też wolę wykres liniowy tętna, bo kolorki do mnie słabo przemawiają ;-)))))

--
Axe
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ