Jakie ubranie?
-
- Wyga
- Posty: 83
- Rejestracja: 03 lis 2009, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Jestem tu nowy na forum i mam nadzieję że podpinam się pod odpowiedni temat
.
Otóż biegam już od jakiegoś czasu, ale z racji tego że strasznie się pocę (wiem że poci sie każdy ale ja się poce znacznie bardziej niz przeciętny człowiek) biegam tylko gdy jest ciepło lub w miarę ciepło, gdyż wtedy mi to nie przeszkadza. Od jakiegos czasu nie biegam z racji temperatury, ale bardzo mnie nosi i stąd moje pytanie jak sie ubrać żeby nie załatwić zdrowia. Tzn tak żeby poradzić sobie z potem, bo z temperaturą ciała w trakcie biegu sobie poradze. Niestety na żadne zakupy mnie nie stać (przynajmniej narazie) więc prosze o jakieś "domowe" sposoby.

Otóż biegam już od jakiegoś czasu, ale z racji tego że strasznie się pocę (wiem że poci sie każdy ale ja się poce znacznie bardziej niz przeciętny człowiek) biegam tylko gdy jest ciepło lub w miarę ciepło, gdyż wtedy mi to nie przeszkadza. Od jakiegos czasu nie biegam z racji temperatury, ale bardzo mnie nosi i stąd moje pytanie jak sie ubrać żeby nie załatwić zdrowia. Tzn tak żeby poradzić sobie z potem, bo z temperaturą ciała w trakcie biegu sobie poradze. Niestety na żadne zakupy mnie nie stać (przynajmniej narazie) więc prosze o jakieś "domowe" sposoby.
- ArturS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Trudno o domowe sposoby w tej kwestii. Jedyne co można zrobić to się odpowiednio ubrać. Ja też się pocę nieprzeciętnie mocno. Porobiłem trochę zakupów i jest ok. Wcześniej biegałem w tym co było pod ręką - jak się okazuje w całkowicie nie tym co należy.
- td0
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 610
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15
Oddychająca odzież nie jest znowu taka droga. Jak poszukasz w dużych sklepach sportowych lub na allegro to można znaleźć naprawdę ciekawe propozycje.MarcinZG pisze:Jestem tu nowy na forum i mam nadzieję że podpinam się pod odpowiedni temat.
Otóż biegam już od jakiegoś czasu, ale z racji tego że strasznie się pocę (wiem że poci sie każdy ale ja się poce znacznie bardziej niz przeciętny człowiek) biegam tylko gdy jest ciepło lub w miarę ciepło, gdyż wtedy mi to nie przeszkadza. Od jakiegos czasu nie biegam z racji temperatury, ale bardzo mnie nosi i stąd moje pytanie jak sie ubrać żeby nie załatwić zdrowia. Tzn tak żeby poradzić sobie z potem, bo z temperaturą ciała w trakcie biegu sobie poradze. Niestety na żadne zakupy mnie nie stać (przynajmniej narazie) więc prosze o jakieś "domowe" sposoby.
Ja wybrałem się ostatnio do Decathlonu i za ok 150 zł kupiłem, ciepłe legginsy, bluzę z długim rękawem i wiatrówkę.
:) Tomek
-
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 18:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: LSW
mój sprzęt na zimę to:
1. chińskie dresy 100% poliester za 9,80 pln dla temp. powyżej -5, poniżej ocieplane spodnie biegowe z lidla za 35 zeta - są super nieprzewiewne i ciepłe, nawet duży wiatr nie ma szans.
2. koszulka termoaktywna z długim rękawem za 50 zeta - koszulka czeskiej firmy dedykowana snowboardzistom (kupiona w carefour w ubiegłym roku) - http://www.interimex.cz/active-wear/men ... ml?lang=en
3. jako następna warstwa w zależności od temp. koszulka z krótkim rękawem (oddychająca z decathlonu za 22 zeta w promo - Queachua lub Kalenji - chociaż quechue bardziej mi pasują)
lub ostatni zakup to 58 zeta na golf stoor - jeszcze nie próbowana ale myślę że poniżej -5 i przy silnym wietrze trzeba będzie wypróbować
4. na wierzch kurtka za 35 zeta z promo Lidl - ocieplna termoaktywna dedykowna do biegania - wykonanie super, wiatr bez szans.
5. mam jeszcze wiatrówkę z lidla też chyba coś ok. 30 zeta i wkładam ją gdy jest powyżej 0 stopni i bez wiatru.
podsumowując
decathlon - tylko z promocji
lidl - tylko z promocji - całkiem dobra jakość łaszków biegowych, w każdym razie mi jako amatorowi wystarcza.
1. chińskie dresy 100% poliester za 9,80 pln dla temp. powyżej -5, poniżej ocieplane spodnie biegowe z lidla za 35 zeta - są super nieprzewiewne i ciepłe, nawet duży wiatr nie ma szans.
2. koszulka termoaktywna z długim rękawem za 50 zeta - koszulka czeskiej firmy dedykowana snowboardzistom (kupiona w carefour w ubiegłym roku) - http://www.interimex.cz/active-wear/men ... ml?lang=en
3. jako następna warstwa w zależności od temp. koszulka z krótkim rękawem (oddychająca z decathlonu za 22 zeta w promo - Queachua lub Kalenji - chociaż quechue bardziej mi pasują)
lub ostatni zakup to 58 zeta na golf stoor - jeszcze nie próbowana ale myślę że poniżej -5 i przy silnym wietrze trzeba będzie wypróbować

4. na wierzch kurtka za 35 zeta z promo Lidl - ocieplna termoaktywna dedykowna do biegania - wykonanie super, wiatr bez szans.
5. mam jeszcze wiatrówkę z lidla też chyba coś ok. 30 zeta i wkładam ją gdy jest powyżej 0 stopni i bez wiatru.
podsumowując
decathlon - tylko z promocji
lidl - tylko z promocji - całkiem dobra jakość łaszków biegowych, w każdym razie mi jako amatorowi wystarcza.
[img]http://runmania.com/f/dc73dae6a9324f60a4fef409f9d54243.gif[/img]