Nic straconego!Xander pisze:Pogoria? Jejku, czemu jeszcze nie powstała na tym forum jakaś grupa biegowa w tym roku?
A kto wam nagadał, że ludzie uprawiaja sport tylko po to, zeby chudnąć? Jeśli komuś sprawia przyjemność jeżdzenie od ławki do ławki z kolażanką to co nam do tego? Poza tym odradzam próbę oceniania czyjejś kondycji na podstawia wyglądu - naciełam się na to ze 100 razy. Skąd wiesz - może ta "krowa" ma pierwszą klasę w rzucie młotem? Zresztą od kiedy jest obowiązek mieć super sylwetkę? Nie wszyscy muszą wyglądać jak statyści w "Słonecznym patrolu"...Xander pisze: Widuję czasem takie zgrzane klasowe krowy na plaży, ew. na rowerach. Kto im nagadał, że od godziny (+postoje) na rowerze tempem 12-15 km/h (ostro zapijanej colą) się schudnie i nabierze supersylwetki? Albo od pluskania się w wodzie?
Pozdrawiam i biegam dalej, nawet jeśli dla kogoś jestem spoconą krową, której wydaje się że od godziny dreptania nabierze figury.