Zielona Gora
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 13 sty 2010, 21:48
Hej,
Jak wspominałem wcześniej również biegam w okolicach północnej, ale ostatnio zmieniłem trochę przyzwyczajenie, tzn. biegnę lasem od przylepu, mijam Auchana z tyłu, przez ulice, znowu w las do Hynowa. A wracam już wzdłuż ulicy, aż do ronda przy Przylepie:) Biegam przeważnie około 17:)
Dawno mnie tu nie było, więc powiem tylko że też biegłem w Sławie, to była masakra:/ Półmaraton w Przytoku to przy tym był relaks.
Pozdrawiam i do zobaczenia 10.10.10 w Poznaniu:)
Jak wspominałem wcześniej również biegam w okolicach północnej, ale ostatnio zmieniłem trochę przyzwyczajenie, tzn. biegnę lasem od przylepu, mijam Auchana z tyłu, przez ulice, znowu w las do Hynowa. A wracam już wzdłuż ulicy, aż do ronda przy Przylepie:) Biegam przeważnie około 17:)
Dawno mnie tu nie było, więc powiem tylko że też biegłem w Sławie, to była masakra:/ Półmaraton w Przytoku to przy tym był relaks.
Pozdrawiam i do zobaczenia 10.10.10 w Poznaniu:)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 16:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zielona góra
Jesteście niesamowici
tak Was czytam i czytam i mam nadzieję, że w końcu wyjdę z grupy "powoli zaczynam to lubić" i wejdę do "przynosi mi to przyjemność"
Jestem chyba najbardziej zielona z Was wszystkich
zaczęłam w tym tygodniu, ponieważ do tej pory należałam do "nienawidzę biegać", ale przez przypadek weszłam na bieganie.pl i znalazłam jak nauczyć się biegać i plan treningów dla zielonych początkujących
i postanowiłam, że zaczynam od marszobiegów 6x 1' biegu/ 4' marszu, taki 30' plan treningowy na 4 dni w tygodniu rozpisany gdzie co tydzień dodawane są minuty biegu a odejmowane marszu.. a cel to 30min ciągłego biegu co powinnam podobno osiągnąć za jakieś 1,5miesiąca
i może wtedy też dołączę do biegaczy wzdłuż północnej od ronda auchan do ronda przed przylepem
bo na razie to stadion przy sulechowskiej jest mi jakoś przyjaźniejszym terenem, bo bez spalin i nie ważne jak, ważne, że zaczęłam



Jestem chyba najbardziej zielona z Was wszystkich






- sasobnik
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Witaj.
Jestem przekonany, że z biegu na bieg będziesz coraz bardziej od tego uzależniona i będzie Ci to przynosić czystą przyjemność. Ważne byś tylko trzymała się planu ( nic na siłę ), gdyż lepiej przebiec te 30 min tydzień później niż nabawić się kontuzji. Bieżnia to zdecydowanie lepsze podłoże do biegania niż beton, asfalt, kostka brukowa, więc do zobaczenia na zielonogórskim tartanie.
. 
Jestem przekonany, że z biegu na bieg będziesz coraz bardziej od tego uzależniona i będzie Ci to przynosić czystą przyjemność. Ważne byś tylko trzymała się planu ( nic na siłę ), gdyż lepiej przebiec te 30 min tydzień później niż nabawić się kontuzji. Bieżnia to zdecydowanie lepsze podłoże do biegania niż beton, asfalt, kostka brukowa, więc do zobaczenia na zielonogórskim tartanie.


-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 25 sie 2010, 18:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- sasobnik
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Oczywiście, że tak pod warunkiem że nie odbywa się tam jakaś inna masowa impreza np. Kongres Świadków Jehowy ....Czy na stadionie przy ulicy Sulechowskiej można sobie spokojnie pobiegać?
Nie.Czy trzeba mieć jakąś kartę wstępu?
Praktycznie o każdej porze, gdyż nawet po zmierzchu jest tam dostateczne oświetlenie.w jakich godzinach można tam trenować?
ps.
Sam właśnie się tam wybieram.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 10
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 16:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zielona góra
Ja na sulechowskiej to w tygodniu między 18 a 19 spokojnie sobie truchtam
a w weekend tuż po 7 rano i nie ma problemu, nawet jak jest jakiś trening na samej murawie to pobiegać można i nikt mi jeszcze nic nie powiedział 


-
- Wyga
- Posty: 83
- Rejestracja: 03 lis 2009, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Bez przesady pogoda nie jest aż taka zła. Mały deszczyk jeszcze nikomu krzywdy nie zrobił
Gorsze jest to że coraz szybciej robi się ciemno. A bieganie po ciemku w lesie to nie najlepszy pomysł. Dlatego szukam sobie jakieś oświetlonej trasy którą można by pobiegać już po zmroku, niestety chyba tylko chodniki wchodzą w grę
. Ostatnio wypróbowałem trasę: sulechowska- trasa północna- Batorego-Zdrojowa- sulechowska i muszę przyznać ze była całkiem ok tylko trochę krótka i dużo przejść przez ulicę- 2 razy by mnie rozjechali 



- sasobnik
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Niestety po zmroku zostają wyłącznie oświetlone chodniki, a wraz z nimi wyprowadzane na spacery różnej maści i rasy psy.
Dość ciekawym, spokojnym i w miarę oświetlonym miejscem nadającym się do biegania jest teren spalonego lasu.
Może niech każdy zaznaczy jaką trasą biega, która mu najbardziej odpowiada po zmierzchu.
Aktualnie to moja.... http://www.gmap-pedometer.com/?r=4081095
Do zobaczenia na trasie.
Dość ciekawym, spokojnym i w miarę oświetlonym miejscem nadającym się do biegania jest teren spalonego lasu.
Może niech każdy zaznaczy jaką trasą biega, która mu najbardziej odpowiada po zmierzchu.
Aktualnie to moja.... http://www.gmap-pedometer.com/?r=4081095
Do zobaczenia na trasie.
-
- Wyga
- Posty: 83
- Rejestracja: 03 lis 2009, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
http://www.gmap-pedometer.com/?r=4081837 to moja tymczasowa nocna trasa, ale muszę pokombinować żeby ją wydłużyć o jakieś 2 -3 kilometry
- darek12
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 09 paź 2009, 21:23
- Życiówka na 10k: 00:44:20
- Życiówka w maratonie: 03:46:20
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
a nie da się pobiec najpierw w prawo do ronda? - między rondami jest 2km.
kiedyś tam biegłem, ale w dzień, nie wiem jak to wygląda w nocy. Jest ściezka po prawej, ale na rondzie przy Auchan trzeba przebiec na drugą stronę ulicy. Nawiasem mówiąc, to chyba jedyny płaski kawałek w Zielonej.
kiedyś tam biegłem, ale w dzień, nie wiem jak to wygląda w nocy. Jest ściezka po prawej, ale na rondzie przy Auchan trzeba przebiec na drugą stronę ulicy. Nawiasem mówiąc, to chyba jedyny płaski kawałek w Zielonej.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 25 sie 2010, 18:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
http://www.gmap-pedometer.com/?r=4083039 x 4
Trasa poranna
bo wieczorkiem zazwyczaj brakuje czasu....praca, praca....
Trasa poranna

- sasobnik
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 27 sie 2010, 17:54
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Niestety, ale brak spokojnych ( szczególnie chodzi mi o psy ) miejsc po zmroku do biegania. Jednym z takich miejsc była alejka wzdłuż Trasy Północnej do ronda na Przylep, ale niestety pan prezydent w ramach pozornych oszczędności nakazał wyłączyć oświetlenie.
Trasa na dzień http://www.gmap-pedometer.com/?r=4083613


Trasa na dzień http://www.gmap-pedometer.com/?r=4083613
-
- Wyga
- Posty: 83
- Rejestracja: 03 lis 2009, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
W prawo do ronda? Niestety nie bardzo rozumiem o co chodzidarek12 pisze:a nie da się pobiec najpierw w prawo do ronda? - między rondami jest 2km.
kiedyś tam biegłem, ale w dzień, nie wiem jak to wygląda w nocy. Jest ściezka po prawej, ale na rondzie przy Auchan trzeba przebiec na drugą stronę ulicy. Nawiasem mówiąc, to chyba jedyny płaski kawałek w Zielonej.

Jeśli chodzi o odcinek między rondem Rady Europy a rondem przy Auchan to jest dokładnie tak jak mówisz 2 km, po prawej stronie jest ścieżka, oświetlenie jest i można biec po zmroku.
Ja miałem w planach wieczorami biegać z Sulechowskiej do ronda koło Przylepu i z powrotem ale tam oświetlenie kończy się zaraz za Auchan i musiałem zweryfikować plany. Na szczęście podrzuciłeś mi pomysł z bieganiem po terenie tak zwanego spalonego lasu, który przy najbliższej okazji wieczornego biegania wypróbujesasobnik pisze:Niestety, ale brak spokojnych ( szczególnie chodzi mi o psy ) miejsc po zmroku do biegania. Jednym z takich miejsc była alejka wzdłuż Trasy Północnej do ronda na Przylep, ale niestety pan prezydent w ramach pozornych oszczędności nakazał wyłączyć oświetlenie.![]()
![]()

http://www.gmap-pedometer.com/?r=4084681 moja trasa do biegania w dzień
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 11
- Rejestracja: 25 sie 2010, 18:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
...Ja miałem w planach wieczorami biegać z Sulechowskiej do ronda koło Przylepu i z powrotem ale tam oświetlenie kończy się zaraz za Auchan i musiałem zweryfikować plany...
Zgadza sie. Nie wiedziałem, że brak oświetlenia na odcinku ok. 500m (wczoraj sprawdzałem) to zasługa naszego prezydenta
Jakiś czas temu całkiem przyjemnie się tam biegało wieczorem.
Teraz "testuje"
stadion przy sulechowskiej i muszę przyznać, żę całkiem całkiem
Pozdrawiam
Zgadza sie. Nie wiedziałem, że brak oświetlenia na odcinku ok. 500m (wczoraj sprawdzałem) to zasługa naszego prezydenta

Teraz "testuje"


Pozdrawiam