Twoj czas na 10 km:)

[Pocket Rocket]

Po 3 tygodniach od rekordu (41:41) urywam kolejne 25 sekund i życiówka 41:16 . Lecimy dalej

[MilanRunner]

Widzę, że niektórzy mają naprawdę imponujace wyniki. Ja ze swoimi 46:21 jestem daleko w tyle..
No cóż łączenie różnych sportów, w tym zabawy z żelastwem i właśnie bieganie, nie zawsze da się pogodzić.
Mam już niemałą wagę 90kg przy wzroście 180cm i wcale niechciałbym jakoś jej tracić.
Jest to głównie masa mięśniowa. Nie chciałbym teraz zrzucić wagi do powiedzmy 80kg, czy 70ciu kilku, gdzie może biegałoby mi się lżej..a po drugie musiałbym chyba przestać ćwiczyć siłowo, lub mocno to ograniczyć.
Cieszę się z tego co jest, chciałbym zejść kiedyś poniżej 45 minut na 10km i wydaje mi się, że jest to możliwe. Poprawić się w półmaratonie, na 5km, przebiec maraton. Generalnie nie nastawiam się jakoś maksymalnie na bicie rekordów, bo do tego trzeba by i dużo czasu i czasu też na regenerację powysiłkową.
Ja niestety czas mam mocno okrojony i staram się po prostu trzymać tę jako taką formę i dobrze się bawić.

[maly89]

Widzę, że niektórzy mają naprawdę imponujace wyniki. Ja ze swoimi 46:21 jestem daleko w tyle..
No cóż łączenie różnych sportów, w tym zabawy z żelastwem i właśnie bieganie, nie zawsze da się pogodzić.
Mam już niemałą wagę 90kg przy wzroście 180cm i wcale niechciałbym jakoś jej tracić.
Jest to głównie masa mięśniowa. Nie chciałbym teraz zrzucić wagi do powiedzmy 80kg, czy 70ciu kilku, gdzie może biegałoby mi się lżej..a po drugie musiałbym chyba przestać ćwiczyć siłowo, lub mocno to ograniczyć.

Artur Pelo pokazuje, że wcale nie trzeba być szkieletorem, żeby szybko biegać




Najważniejsze jednak jest to, aby nasze bieganie sprawiało nam radość Pozdrawiam

[Jaseq]

Witam! To i ja się pochwalę
21.09.2013 r. pierwszy (oficjalny) start i czas: 41:38

[majeranek15]

Chłopaki pochwalcie się co do techniki by osiągać taki czas

[wiktor ia]

A ja jeszcze nie mam czym się pochwalić, ale pracuje nad tym

[Jaseq]

Chłopaki pochwalcie się co do techniki by osiągać taki czas

Co do techniki to może ktoś z większym stażem biegowym niż ja...
Systematycznie biegam od listopada ubiegłego roku - zaznaczam systematycznie (z małą przerwą na urlop, uraz itp.). Na początku cieszyłem się jak udało się połamać 52 min na 10 km, później 50 min. i tak systematycznie co jakiś czas jakaś minuta padała. A ostatnio połknąłem bakcyla startów na zawodach
Generalnie (jeszcze) biegam bez jakiegoś sztywnego planu, ale zauważyłem że sporo dają mi biegi po pagórkach. Spróbuj!

[ulkos]

15 IX 2013
Czas brutto 42:29
Zimę trzeba solidnie przepracować i mam nadzieję, że w 2014 zejdę poniżej 40 minut

[Pocket Rocket]

Widzę, że niektórzy mają naprawdę imponujace wyniki. Ja ze swoimi 46:21 jestem daleko w tyle..
No cóż łączenie różnych sportów, w tym zabawy z żelastwem i właśnie bieganie, nie zawsze da się pogodzić.
Mam już niemałą wagę 90kg przy wzroście 180cm i wcale niechciałbym jakoś jej tracić.
Jest to głównie masa mięśniowa. Nie chciałbym teraz zrzucić wagi do powiedzmy 80kg, czy 70ciu kilku, gdzie może biegałoby mi się lżej..a po drugie musiałbym chyba przestać ćwiczyć siłowo, lub mocno to ograniczyć

Niezły ten Pello jest biega 10000 m – 30.09 wow z taką masą :D Jest nadzieja w takim razie, mam pododbnie jak Ty chcę szybko biegać ale z wagi nie zrzucać . 185/80 parametry jak na razie.

[majeranek15]

Mój narazie rekord to 50 min 20 sek. na 10 km. Chwilowo zmieniłem troszkę technikę bo chce spalić parę kg, wiec wolno a dłużej. Zobaczę po miesiącu (chodź wiem ze krótki okres). Ogólnie zimę chce wolno biegać, wyrobić wytrzymałość itp.

[luis89]

Witam. Ja na moim debiucie bez jakiegokolwiek przygotowania do biegu na 10 km osiągnąłem wynik 42.42. Moją historię opisywałem tutaj:
viewtopic.php?f=9&t=36849

[lysyadin]

A i ja się pochwalę :D

Biegam od jakiegoś miesiąca, dzisiaj walnąłem pierwsze 10 km w czasie: 1 godz 1 minuta 47 sek przy czym musialem zatrzymać się na pasach ze dwa razy.
Wiem, wiem szału nie ma, d*py nie urywa, ale dla mnie i tak sukces :D

[Bylon]

Widzę, że niektórzy mają naprawdę imponujace wyniki. Ja ze swoimi 46:21 jestem daleko w tyle..
No cóż łączenie różnych sportów, w tym zabawy z żelastwem i właśnie bieganie, nie zawsze da się pogodzić.
Mam już niemałą wagę 90kg przy wzroście 180cm i wcale niechciałbym jakoś jej tracić.
Jest to głównie masa mięśniowa. Nie chciałbym teraz zrzucić wagi do powiedzmy 80kg, czy 70ciu kilku, gdzie może biegałoby mi się lżej..a po drugie musiałbym chyba przestać ćwiczyć siłowo, lub mocno to ograniczyć.

Artur Pelo pokazuje, że wcale nie trzeba być szkieletorem, żeby szybko biegać




Najważniejsze jednak jest to, aby nasze bieganie sprawiało nam radość Pozdrawiam

Dzięki piękne, że przypomniałeś, Mały. Ciągle szukałem tego pana, żeby mieć argument w walce z osobami "jak ktoś biega, to jest chuchro". Swoich zdjęć raczej nie będę wstawiał, więc to jest dla mnie wielkim ratunkiem!

[Pocket Rocket]

Nie jest zbyt wysoki jego parametry to 176/68. Mimo tego imponuje, że potrafi tak szybko zasuwać. Wyjątek od reguły niestety, patrząc na resztę co biegają < 35.

[mosur434]

po ponad 3 miesiącach biegania zeszedłem 44:30 po solidnej zimię po czułem rezerwę planuję walnąć poniżej 40 i wierzę w to Pozdrawiam:D