Zaczynam - prośba o motywację i pytanie
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
Tak
Skipy i wsk tez generalnie wzmacniaja 4glowy ale podczas robienia SB jest duza wieksza dynamika.
Mozesz wykonywac rozne cwiczenia jako np. wzmocnienie miesni-rehabilitacja, ale wzmocnienei 4glowego nie poprawi ci czasow w maratonie
Skipy i wsk tez generalnie wzmacniaja 4glowy ale podczas robienia SB jest duza wieksza dynamika.
Mozesz wykonywac rozne cwiczenia jako np. wzmocnienie miesni-rehabilitacja, ale wzmocnienei 4glowego nie poprawi ci czasow w maratonie
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
, jedynie zabezpieczy przed kontuzjami, przy czym Leo w Twoim wypadku zdaje się nie ma obawy. Z tego co pamiętam nigdy nie miałeś problemów z kolanami nawet jak było Cię znacznie więcej.Fist pisze:ale wzmocnienei 4glowego nie poprawi ci czasow w maratonie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49
To prawda Pikonrad, że z kolanami - odpukać - jest OK. Miałem za to trochę problemów ze stawem skokowym prawej stopy. W styczniu gwałtownie zwiększyłem objętość i przesiliłem skokowy
Tak czy inaczej - lepiej skipy i wsk. dzieki za info
Tak czy inaczej - lepiej skipy i wsk. dzieki za info
- gosz
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 21 mar 2007, 20:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Francja
dzieki za odpowiedz.Fist pisze:moze biegasz po gorach albo robisz przysiady
do tego mieszkam w regionie gdzie gor nie brakuje
sprobuje robic przysiady mam nadzieje ze pomoga
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
Co do przysiadow najbardziej efektywne sa te wykonywane na 1 nodze a 2 wyprostowana i mniej wiecej rownolegla do podloza. No ale do takich cwiczen trzeba dojsc z czasem
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!
- gosz
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 21 mar 2007, 20:51
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Francja
na pewno z czasemFist pisze:Co do przysiadow najbardziej efektywne sa te wykonywane na 1 nodze a 2 wyprostowana i mniej wiecej rownolegla do podloza. No ale do takich cwiczen trzeba dojsc z czasem
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 mar 2007, 21:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Londyn
No nie powiem, żebym biegał regularnie - chciałbym 3 razy w tygodniu, a wychodzi mi max 2. Do tego rower średnio 2 razy w tygodniu do pracy (2x20min) i byłem ostatnio na koncercie Pidżamy Porno (2h skakania w saunie)
A radosna nowina jest taka, że wczoraj biegłem bez przerwy przez 1h7min. Przebiegłem w tym czasie 8.3 km. Cały czas pilnując tętna poniżej 155.
A przecież zaczynałem od minuty biegu na zmianę z trzema minutami marszu. Teraz jak mi tętno skacze powyżej limitu to zwalniam (znaczy się jeszcze bardziej zwalniam) i spada. Jest super!
Tylko waga wredna pokazuje ciągle to samo - chyba się cholera zepsuła.
Pozdrowienia serdeczne,
MiG
PS. W ostatnią niedzielę był w Londynie maraton niedaleko mnie - byłem popatrzeć. Może kiedyś...
A radosna nowina jest taka, że wczoraj biegłem bez przerwy przez 1h7min. Przebiegłem w tym czasie 8.3 km. Cały czas pilnując tętna poniżej 155.
A przecież zaczynałem od minuty biegu na zmianę z trzema minutami marszu. Teraz jak mi tętno skacze powyżej limitu to zwalniam (znaczy się jeszcze bardziej zwalniam) i spada. Jest super!
Tylko waga wredna pokazuje ciągle to samo - chyba się cholera zepsuła.
Pozdrowienia serdeczne,
MiG
PS. W ostatnią niedzielę był w Londynie maraton niedaleko mnie - byłem popatrzeć. Może kiedyś...
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
Moze za rok!
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 413
- Rejestracja: 06 cze 2006, 14:49
mgrzemow, 1 h i 7' to juz coś - gratulacje?
Z wagą tak juz jest, na początku coś spada, potem jakiś czas nic (organizm walczy o swój tłuszczyk, a potem dobudowuje trochę mięśni, które też ważą), a potem znowu zaczyna zjeżdżać .
Spokojnie trenuj. I systematycznie!!
Z wagą tak juz jest, na początku coś spada, potem jakiś czas nic (organizm walczy o swój tłuszczyk, a potem dobudowuje trochę mięśni, które też ważą), a potem znowu zaczyna zjeżdżać .
Spokojnie trenuj. I systematycznie!!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 08:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Świtnie, że w końcu się zmotywowałeś
lepiej późno niż wcale
jeśli chodzi o motywację, to napiszę Ci coś o sobie:
- biegam od 10 miesięcy
- zaczynałem ważąc 92 kg, 176cm, 28 lat, nie potrafiłem przebiec 1km
- teraz 70kg i czuję sie świetnie jak nigdy dotąd i mam za sobą kilka półmaratonów, szykuję się w tym roku do pierwszego maratonu
nie stosowałem żadnych diet, tylko bieganie, zaczynałem od skromnych kilku minut dziennie, zwiększając czas treningu ok 10% tygodniowo
powodzenia
lepiej późno niż wcale
jeśli chodzi o motywację, to napiszę Ci coś o sobie:
- biegam od 10 miesięcy
- zaczynałem ważąc 92 kg, 176cm, 28 lat, nie potrafiłem przebiec 1km
- teraz 70kg i czuję sie świetnie jak nigdy dotąd i mam za sobą kilka półmaratonów, szykuję się w tym roku do pierwszego maratonu
nie stosowałem żadnych diet, tylko bieganie, zaczynałem od skromnych kilku minut dziennie, zwiększając czas treningu ok 10% tygodniowo
powodzenia
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 mar 2007, 21:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Londyn
Kurcze dziwne to - w wyniku podróży i lenistwa nie biegałem przez tydzień z hakiem. Wczoraj wzięło mnie na zwiedzanie i w efekciw zrobiłem trasę 10km w 1h10min. Czyli wychodzi na to, że jest progres. Tylko skąd, skoro się obijam?
M
M
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
superkompensacja
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!
- Fist
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 949
- Rejestracja: 18 lip 2005, 22:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rumia/Gdańsk
- Kontakt:
Caly twoj uklad oddechowy, krwionosny, miesniowy.. po otrzymanej dawce treningowej w ciagu tego tygodnia widocznie bardzo dobrze sie zregenerowal i zaadoptowal.
miedzy innymi uzupelniajac poziom glikogenu
miedzy innymi uzupelniajac poziom glikogenu
Mateusz
Dare for more!
Dare for more!