nasunęły mi się jeszcze dwie sprawy.zice pisze: Jak widzę to herbatę bez cukru można pić i też smakuje, a zjada się go za dużo.
Kiedyś słodziłem jeszcze więcej i piłem więcej herbaty niż teraz (teraz część zastąpiłem wodą). Wtedy zrobiłem takie doświadczenie.
Na stole postawiłem szklankę. Ile łyżeczek słodziłem herbatę (z reguły 2 łyżeczki), to tyle samo wsypywałem do tej szklanki. Po pierwszym dniu nie wierzyłem, że tyle go zjadamy, bo okazało się, że szklanka dziennie to za mało i ograniczyłem.
W kwestii diety - jak rozumiem herbata u Ciebie to podstawa. WIęc zamień ją na czystek. Ziółko takie. Oczyszcza organizm i przy okazji wzmacnia odporność. Pijalny, z cukrem nie wiem czy bym toto wypił, ale pijam regularnie i da się. Przyznam że mi nawet pasuje. Można go zamówić z sieci, wychodzi naprawdę tanio. W patece wychodzi dość drogo.
A w kwestii drugiej - początków biegania - poczytaj sobie tutaj poczytaj czy pomoże nie wiem, ale nie zaszkodzi.