generalnie mam siedzącą pracę i mi się przez cały dzień wszystko "ubija" i jak wskakuję na 10 km ciągłego biegu to mi się wszystko " rozluźnia " :P aczkolwiek jak biegam wieczorem to mam ten problem bardzo bardzo rzadko , ale wieczorami nie mogę biegać bo później spać nie mogę ;/jaskier91 pisze:Ruch fizyczny powoduje, że układ pokarmowy zaczyna pracować, no i wydala. Mnie się to nie zdarza, nie wiem, może się przyzwyczaiłem, może dlatego, że biegam wieczorami. Przed zawodami weź Stoperan, bo głupio by było wskakiwać w krzaki.
Nie lada problem ;[
- Pyth0n
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 11 kwie 2016, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Biegasz czy trenujesz ????