Zaczynam bieganie

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Batman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 17 cze 2015, 17:01
Życiówka na 10k: 55:33
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Straduń

Nieprzeczytany post

Jest! :hej:
Cel nr 1 osiągniey. Może cie w 100% bo nie ważę mniej niż 95 kg a 108 kg ale pierwsza w życiu dyszka ukończona. Chcialem to zrobić w 70 minut, choć jeszcze tak szybko nie biegłem a wyszło 65 minut :hej: http://app.endomondo.com/workouts/609120073/13395738
Teraz tylko znów zabrać się za leczenie kontuzji i do boju :hej:
U mnie mega pozytywnie :bum:
START: 17.06.2015, 170 cm; 116,7 kg
było: 108 kg - 10 km w 65:24 (27.09.2015)
jest: 98 kg - 10 km w 55:33 (25.09.2016)
będzie: 80 kg - 10 km w 40 minut
-
Start II: 07.06.2021, 170 cm; 124 kg
-
Start III: 30.05.2023, 170 cm; 101 kg
[url=viewtopic.php?f=27&t=64998]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?f=28&t=64999]KOMENTARZE[/url]
New Balance but biegowy
PrzemekM72
Wyga
Wyga
Posty: 106
Rejestracja: 25 sie 2014, 22:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Gratulacje. Ja dziś swoje 30minut zamiast 7m/km pobiegłem średnio 6:23 i zdycham :bum: Podziw i szacunek
www.devdiaries.pl

Biegam (czasem) bez celu. Po prostu spodobało mi się.
slapcio
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 240
Rejestracja: 17 paź 2014, 15:08
Życiówka na 10k: 45:36
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białowieża

Nieprzeczytany post

Fajnie, osiagniętych efektów. I biegowych i wagowych - spadek 9 kg w 3 miesiace to redukcja powolna ale w zdrowym tempie :)

Teraz chłopaki konsekwencji życzę i miłego zaskoczenia forma na wiosnę :taktak:
Awatar użytkownika
Batman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 17 cze 2015, 17:01
Życiówka na 10k: 55:33
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Straduń

Nieprzeczytany post

Cel nr 2 osiągnięty. Runmageddon Rekrut w Poznaniu ukończony :hej: :hahaha:
Teraz trza skupić się na celu nr 3... :bum:
START: 17.06.2015, 170 cm; 116,7 kg
było: 108 kg - 10 km w 65:24 (27.09.2015)
jest: 98 kg - 10 km w 55:33 (25.09.2016)
będzie: 80 kg - 10 km w 40 minut
-
Start II: 07.06.2021, 170 cm; 124 kg
-
Start III: 30.05.2023, 170 cm; 101 kg
[url=viewtopic.php?f=27&t=64998]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?f=28&t=64999]KOMENTARZE[/url]
Awatar użytkownika
Batman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 318
Rejestracja: 17 cze 2015, 17:01
Życiówka na 10k: 55:33
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Straduń

Nieprzeczytany post

Mogę sobie na spokojnie podsumować rok biegania. Zacząłem w połowie czerwca 2015, ważąc prawie 120 km, mierząc około 170 cm. Po kilku dniach zapisałem się na forum i zacząłem biegać z planem na 30 min w tygodni. Ważyłem prawie 50 kg więcej niż powinienem, doradzano mi najpierw marsze. Ale nie, mi się chciało biegać. I biegałem (szurałem). Waga zaczęła spadać. pod koniec września ważyłem około 108 kg, swój pierwszy bieg na dyszkę zaliczyłem w czasie około 65 minut (wcześniej na treningach nawet nie zbliżałem się do tempa 7:00), nie byłem ostatni (piąty od końca), spotkałem sporo znajomych, kilka osób poznałem i wiedziałem, że tylko kontuzja może mi pokrzyżować bieganie. Dlatego prawdę mówiąc bałem się startu w Runmageddonie w Poznaniu. Odwrotu jednak nie było. Stanąłem więc na linii startu, ważąc dalej to 108 czy 106 kg i ruszyłem. Runmageddon to zupełnie coś innego niż bieganie po ulicy. Nie można tego ze sobą porównywać. Ale sama idea jest genialna - gdyby nie pomoc innych w życiu bym tego nie ukończył. Ale dłużnikiem nie jestem - jak już udało się wleźć na tę 3 metrową ścianę to się "wisiało" i wciągało innych :bum: Niemniej Runmageddon ukończyłem osiągając tam piękne 195 uderzeń ma minutę - czyli moje maksymalne tętno :hej: .
Po tym czasie przyszła jesień w bieganiu. Jakoś tak zimno, nikogo nie dało się zachęcić do biegania, jeździłem na te swoje ścieżki, biegałem te 6 km w 40 minut, biegałem i biegałem aż z końcem listopada postanowiłem zapaść w sen zimowy. Obudziłem się pod koniec lutego gdy waga zaczęła pokazywać 112 kg! Pierwszy test po miesiącach całkowitej biegowej bezczynności pokazał, że 30 min biegu to wykonalna sprawa. No więc ruszyłem z planem takim samym jak w zeszłym roku. Ciężko pracowałem i zwieńczeniem tego etapu miał być jakiś osobisty sukcesik w Wings for Life. Założyłem sobie, że skoro na pierwszej dyszce nie biegając nawet 7:10 pobiegłem na 6:30 to w WfL biegając podobnie (choć już trochę lepiej) uda mi się złamać 10, może 11 km.
WfL okazał się totalną klapą i zimnym prysznicem (a ja do tego zakładałem sobie półmaraton w Pile we Wrześniu :bum: ) Udało mi się pokonać trochę ponad 8 km, średnie tempo wyszło 7:14 - no klapa totalna, ponieważ nie dość, że dłużej trenowałem to jeszcze ważyłem trochę mniej. Z pomocą przyszło jak zwykle forum. Kolega marek84, który ułożył mi bardzo dobry plan. W szybkim czasie bo w przeciągu miesiąca zacząłem regularnie biegać (treningi) w tempie około 6:30, wolne wybieganie strzeliłem na 15 km.
Co teraz?
Teraz ciężko haruję. Plan biegowy zmodyfikowałem przy udziale kolejnych kolegów. Udało mi się wystrzelić Coopera na 2,56 km (przy nadwadze 25 kg), na przełomie lata i jesieni mam trzy biegi na dyszkę (Międzychód, Chodzież, Trzcianka). I choć może się to dla kogoś wydawać śmieszne ja się będę cieszył z przełamania 60 minut na 10 km :)
Mój obecny plan treningowy wygląda następująco (nie znaczę ich dniami tygodnia, ponieważ nie mam możliwości biegać dokładnie co drugi dzień):
1) trening sprawności / 1km rozgrzewka, 4 x 1 km 5:00 z przerwami 3min:30 sek w marszu (docelowo w truchcie), 1 km schłodzenie
2) 1 km rozgrzewka, bieg ciągły 50 min 6:30 , 5 x przebieżka 100m/100m odpoczynek w truchcie, 1 km schłodzenie
3) trening sprawności / 1 km rozgrzewka, bieg ciągły 30 min 5:40, 1 km schłodzenie
4) wolne wybieganie 12-16 km (zależnie od wolnego czasu).
Plan wagowy na ten rok to dobić chociaż do 90 kg
Obecnie ważę 99 kg, jest ciężko ale kto powiedział, że będzie miło i przyjemnie :bum:
START: 17.06.2015, 170 cm; 116,7 kg
było: 108 kg - 10 km w 65:24 (27.09.2015)
jest: 98 kg - 10 km w 55:33 (25.09.2016)
będzie: 80 kg - 10 km w 40 minut
-
Start II: 07.06.2021, 170 cm; 124 kg
-
Start III: 30.05.2023, 170 cm; 101 kg
[url=viewtopic.php?f=27&t=64998]BLOG[/url]
[url=viewtopic.php?f=28&t=64999]KOMENTARZE[/url]
ODPOWIEDZ