Bieganie i waga

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Dwarf mysle ze nie poniewaz robie 4 x 10 brzuszkow i mam bole brzucha. Probowalem ale jeszcze nie taraz.
Tak samo jest z pompkami 4 x 10 i mam bole miesni.
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kejt
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 48
Rejestracja: 01 kwie 2002, 23:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

ze tak (moze glupio) zapytam, jaki wplyw na wage ma kawa?
"Wielkosc człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niz warunki zycia i czasu..."
Awatar użytkownika
Yareck
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 08 kwie 2002, 19:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

No własnie, bo ja bardzo lubie kawkę wypic z rana :)
______
pozdr
jarek
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Quote: from Friend on 7:47 am on April 11, 2002
Dwarf mysle ze nie poniewaz robie 4 x 10 brzuszkow i mam bole brzucha. Probowalem ale jeszcze nie taraz.
Tak samo jest z pompkami 4 x 10 i mam bole miesni.
To się nazywa "zakwasy". Spróbuj robic pomki i brzuszki nawet przy bólu ( delikatnie ). Po tygodniu nie bedzie sladu po zakwasach a jak bedziesz cwiczyl regularnie to juz ich nie zaznasz....
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Dzieki za rady. Jesli chodzi o kawe bez niej czuije sie znacznie lepiej, znacznie lepiej. Ciesze sie ze nie pij ejuz kawy.
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Może z tą kawą to chodzi o te nie wypijane 3 kcal z każdej filiżanki? ;)
A jak jeszcze była to kawa z mlekiem lub śmietanką...
Awatar użytkownika
grubcio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1072
Rejestracja: 21 mar 2002, 09:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wawa - bielany

Nieprzeczytany post

Wojtek - to fajne z tym drążkiem, ale kiedy ja sie powiesze (hehe) na drażku rozporowym umocowanym we framudze, to w zasadzienie mam juz miejsca na nic - wyglada to mniej wiecej jakgdybym kleczal z podniesionymi rekami - pozdrawiam hehehe
Mój awatar ziewa.
Shi Long kuang
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Karola bez kawy czuje sie:
"lekki"
"mniej zatruty"
"zupelny brak dolegliwosci zaladkowych"
"oczyszczony"
nie wiem czy mnie rozumiesz
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

Wszystkich nowicjuszy w sztuce robienia brzuszkow (czy tez cwiczenia miesni brzucha na drbinkach, drazkach, etc.) , chcialabym pocieszyc - te miesnie rozwijaja sie nadzwyczaj szybko, nie ustawajcie w wysilkach a postep przyjdzie blyskawicznie.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No dobra - teraz cwiczonko dla niewymiarowych .
Lezenie na plecach , wyprostowane rece wyciagniete za glowe ( w jednej linii z tulowiem ) .
Chwytamy dlonmi cos stalego ( np. noge ciezkiej szafy ) dla stabilizacji .
Wyprostowane nogi wznosimy do pionu i staramy sie polozyc w lewo ( tak by utworzyc z tulowiem kat zblizony do90 stopni ) .Nastepniewznosimy ponownie do pionu i kladziemy w prawo .
Wazne jest , by biodra przez caly czas dotykaly podloza .
Co to daje ?
Cwiczenie to rozwija miesnie boczne brzucha , wybitnie przyczyniajac sie do rotacji bioder podczas kroku biegowego ( technika klasyczna ) . Innymi slowy przy umiejetnym zastosowaniu mozemy wydluzyc dlugosc kroku biegowego . To naprawde dziala !
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

Pamietam hi, hi. Kiedy uznalam moj stosunek do biegania za powazny postanowilam zadbac o trening ogolnorozwojowy. Udalam sie do pobliskiej silowni (basen przy Potockiej) zazadalam spotkania z trenerem i powiedzialam w czym rzecz. Trener pokazal mi przyklady cwiczen. Po serii na brzuch (kiedy okazalo sie, ze miesni tam jest chyba z tysiaci kazda partie nalezy wyzcwiczyc) podziekowalam za pozostale cwiczenia i wyczolagalam sie do sztani gdzie lezalam bez zycia przez nastepne 3 dni.
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

A kiedy Ciê w koñcu docucili, to co zrobi³a¶?
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

... mysle, ze podobnie jak z refleksjami o pierwszych maratonach (propozycja Ziuta) i cwiczenia moznaby zebrac do kupy.
Awatar użytkownika
kejt
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 48
Rejestracja: 01 kwie 2002, 23:51
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

1. Co do kawy, to jakos ciagle nei widze zwiazku z waga. Chcoiaz moze to dlatego, ze sama jej nigdy nie pilam (nie bardzo widze jakiekolwiek efekty dzialania kawy na moj organizm, a jesli chodzi o walory smakowe, to lubie tylko mrozona, z galka lodow ;)

2. co do cwiczen na miesnie brzucha, to bardzo dobrym sposobem na wzomcnienie miesni skosnych brzucha jest wykonywanie nastepujacego cwiczenia:
kladziemy sie na plecach, uginamy nogi w kolanie, a nastepnietak ugiete kladziemy bokiem na podlodze wykonujac jednoczesnie skret tlowia (czyli nogi leza bokiem, a my od pasa w gore lezymy na wznak)
wykonujemy brzuszki (nalezy tylko pamietac, aby nie ciagnac calego tlowia do wyprostu, tylko do momentu az poczujemy napiecie miesni)
oczywiscie najpierw cwiczymy na prawa (lewa) a pozniej na lewa (prawa) strone
"Wielkosc człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niz warunki zycia i czasu..."
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

Quote: from joycat on 3:33 pm on April 11, 2002
A kiedy Cię w końcu docucili, to co zrobiłaś?
Jak to co? Podjlam postanowienie, ze moja noga wiecej tam nie postanie.
A powaznie, to mialam tak straszne zakwasy, ze az sie zaniepokoilam. I nie moglam biegac tak mnie bolal brzuch ("brzuch" w tym wypadku zaczynal sie nawysokosci bioder a konczyl na szyi).... Straszne przezycie, ktore uswiadomilo mi, ze nie jestem wcale w tak dobrej formie jak mi sie wydaje. Kawalki moich nog sa, owszem, cala reszta do kitu.

Moral z tego taki:
robcie brzuszki i pompki biegajace dzieciaki!
ODPOWIEDZ