Problem ze startem

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

fantom ... ale ja to wiem i w pełni się z tym zgadzam.

Nigdzie tak nie napisałeś wprost, jednakże napisałeś "on woli spalic to co mu wygodnie a spalanie tluszczu wcale mu tak bardzo nie pasuje".
Z czego można wywnioskować że :
1. Skoro spalanie tłuszczu mu nie pasuje, a woli spalić to co mu wygodnie, to będzie spalał ... mięśnie.
2. Nie zabierze się za tłuszcz tak długo jak będzie jeszcze jakiś mięsień do spalenia... (no bo woli spalać to co mu wygodnie a spalanie tłuszczu mu nie pasuje ;-).
3. Czyli za tłuszcz weźmie się dopiero po spaleniu wszystkich mięśni.
4. Czyli dopóki nie spalisz wszystkich mięśni, nie zaczniesz spalać tłuszczu (odchudzać się).

Wiem że to bez sensu, ale to właśnie wg mnie wynika z Twojej wypowiedzi. Wiem czepiam się, łapię za słówka ... biorę wszystko zbyt dosłownie. Dlatego był tam :oczko: :oczko: :oczko: :oczko: :oczko: :oczko: :oczko:
PKO
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ja analizując porady o bieganiu na czczo zapamiętałem fakt, że organizm rano potrzebuje cukrów żeby zatrybiły narządy wewnętrzne, stąd dobrze wszamać coś w typie banana (o ile ktoś jest w stanie strawić szybko). Ja sobie nastawiam wieczorem mieszankę pyłku i miodu z wodą, żeby rano zastartować do roboty (pobudka 5:30), więc przypuszczam że do porannego biegania taka szklanka powinna być pomocna.
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ