Początki [z serii: jest bardzo źle?]

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
mayall
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 10 kwie 2009, 12:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

tak obserwuje ten watek i chyba zdecyduje sie dorzucic swoje trzy grosze...

po pierwsze gratuluje wytrwalosci, po drugie nie przeginaj z takimi transami bo szkoda, zeby Cie unieruchomilo na jakis czas.. organizm woli chyba systematycznosc od przeciazenia.. z reszta organizm napewno da Ci znac jak bedzie cos nie tak :) tak czy inaczej bije BRAWO!!!

po trzecie sam mam aktualnie dolek.. robie ok 8km co drugi dzien.. nie widze teraz ani poprawy w tempie ani w wydolnosci.. mam wrazenie, ze za kazdym biegiem idzie mi coraz gorzej, bardziej zmeczony jestem... chcialem dodac 2km w tym tygodniu, ale jakos marnie to widze..

no to sie pozalilem :)

Pozdrawiam!!!
Pozostań w pokoju, a ruchy miej roztropne, aby uderzając się w łokieć nie natrafić na to miejsce które czyni prąd

Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ