Cel - mniejsza waga, no i biegam (truchtam)

[królik]

Niejedzenie śniadań (regularnych posiłków) tylko pozornie nas odchudza, bo organizm przyzwyczaja się do niedoboru "energii" i zaczyna ją gromadzić na zapas (tłuszcz).
Ponadto niejedzenie śniadań to najprostsza droga do raka odbytu w średnim wieku.



pzdr

Śniadanie jem wcale się nie ograniczając. Jedyna zmiana to taka że teraz podzieliłem je na dwa razy. Nie odczuwam głodu i nie zmniejszam porcji.

Jedyne co ograniczam to kolacja i staram się nie jeść po 18-tej

[Darkside]

czytam, czytam królika i to jakby o mnie było

[ssokolow]

do raka odbytu w średnim wieku

Łomatko to przesadziłeś z tymi radami żywieniowymi ;p

[RegGaE_BoY]

a ja jakos jak mialem nadwage nie stosowalem diet tylko jadlem normalnie w mniejszych ilosciach do tego 5l wody niegazowanej i spadlo z 78 na 69 nawet czasem teraz nizej czasami spadnie moja recepta bylo beganie z 5 razy w tyg na tyle ile wystarczalo sil do tego codzien abs8min i nawet teraz kaloryferek mam

[illy]

Ostatnio czytałam gdzieś, że KAŻDY ma kaloryferek - tyle, że u niektórych go nie widać spod tłuszczyku

A królik gdzieś pokicał :P
Cześć Darkside - jeszcze następny nawrócony?

[Gramowicz]

illy, a tobie jak tam idą postępy ??

[illy]

Gramowicz, a dziękuję - całkiem nieźle
Dziś pierwszy raz po półtora roku przerwy 30 minut ciągłego truchtu. W DRAMATYCZNIE wolnym tempie, ale ponoć lepiej biegać za mało i za wolno - niż za szybko i za dużo

[Gramowicz]

Dokładnie, no to gratuluje i życze powodzenia Bierzesz sobie jakiś plan teraz ? No i czy będziesz gdzieś debiutować, na krótkim kilometrażu ( 5km albo 10km ?)

[illy]

Gramowicz
Ja to jestem amatorszczyzna, która usiłuje się pozbyć zbędnego tłuszczu i będzie szczęśliwa jak zacznie truchtać po 5km w 40 minut :D

[Gramowicz]

Illy jestem pewien że już dajesz rade mieszkasz w okolicach krakowa ? nie korciłby Cie wypad na Interrun ?

[mayall]

Interrun to moj cel.. za 1,5 tygodnia koncze plan pumy.. na razie idzie wszystko zgodnie z planem.. przy dobrych wiatrach bede mial 2 tygodnie jeszcze aby ugruntowac kondycje..

byc moze wczesniej skocze do Niepolomic na Polska Biega...

musze wytaczac sobie cele bo inaczej mogloby braknac motywacji do codziennego treningu

[illy]

Trochę nie po drodze mam do Krakowa... poczekam na RunWarsaw na jesieni
Kto wie... może nawet wtedy się porwę na 10 km.... chociaż wątpię... zobaczymy

Dwa lata temu w Run Warsaw pobiegłam 5 km - razem z moim Tatą, który nigdy wcześniej nie biegał, ale całe życie pracował fizycznie i jak tylko zaczął ze mną truchtać (z półtora miesiąca przez Run), to szybko doszedł do takiej formy, żeby te 5 km przetruchtać.

Za*****iste uczucie przebiegać linię mety z 66-letnim Staruszkiem (w sensie - Tatą, nie "staruszkiem" wiekiem...) uśmiechniętym od ucha do ucha

[królik]

Na chwilę obecną cały dystans 3,4 km jestem w stanie przetruchtać bez przejścia w marsz, przeplatając w trakcie z biegiem 3x po około 200m.
Nigdy nie myślałem że będę w stanie to zrobić.

Jutro mija 6 tygodni od mojego startu z bieganiem. Co to będzie za kolejne 4 tygodnie. Mam nadzieję że już przebiegnę cały dystans.
Normalnie rewelacja.

[Sheima]

super Kroliku! tak trzymaj!:)

[królik]

Stan na dzisiaj jest taki że waga delikatnie zeszła wdół, jednak zdecydowanie spodnie lecą w dół, koszulki lepiej dopasowane.
Chyba zaczyna się coś dziać z organizmem.
Byle ta waga jeszcze zleciała.
Pozdr.