Muzycka :D

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
rodia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 24 maja 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

U mnie leci: Therion, Tool, Metallica, Tristania, Nightwish, Anathema.

Ale ostatnio zamiast powyższego podczas biegania słucham książek. Wbrew pozorom całkiem to ciekawe.
http://www.rodia.eu
PKO
Awatar użytkownika
mattx
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 08 cze 2009, 09:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poddębice

Nieprzeczytany post

hmm... widzę, że gusta są różne. Ja sam słucham podczas biegu Jelonka. Pomaga się skupić, rozluźnić... Nie myśli się o niczym poza biegiem. Polecam
Zakk
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 40
Rejestracja: 27 kwie 2009, 22:00

Nieprzeczytany post

wow trochę tego .... sprawdzę wszystko :hej:

ja biegam raczej ze średnio- ciężką muzyką, ale mam oprócz tego mam zawsze 1 kawałek -soundtrack z Gladiatora- Hans Zimmer - "Barbarian Horde" -> utwór jak dla mnie niesamowicie naładowany emocjami, fantastyczny do biegania
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

ja kiedyś nie mogłem wyjść z domu bez mp3, trwało to ponad 1,5 roku, teraz jestem na 6 tygodniu odwyku, ciężko jest :ojnie:
RUN FOREST RUN!!!
rodia
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 24 maja 2009, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Forest Gump pisze:ja kiedyś nie mogłem wyjść z domu bez mp3, trwało to ponad 1,5 roku, teraz jestem na 6 tygodniu odwyku, ciężko jest :ojnie:

A skąd pomysł z odwykiem?
http://www.rodia.eu
Forest Gump
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 10 paź 2008, 12:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Irlandia

Nieprzeczytany post

ponieważ gdziekolwiek szedłem musiałem mieć mp3, bieganie, zakupy, praca, jakikolwiek wyjazd, gdy nie miałem muzyki ze sobą czułem się dziwnie, czegoś mi brakowało, dlatego odpuściłem sobie, teraz jest lepiej, ale na początku to masakra :chlip:
RUN FOREST RUN!!!
thomekh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1337
Rejestracja: 10 cze 2009, 16:59
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W muzyce do biegania nieważny jest gust, bo co innego słucha się w domu a co innego na wybiegu. Chyba najlepszym wyjściem jest dobrać jakiś trance z kickiem na 4 odpowiednio do tempa, przekładania nóg. Astral Projection i wszelkie psychedeliczne kawałki pewnie dałyby niezłego kopa wtedy kiedy słabniesz. :lalala: :lalala:
airda

Nieprzeczytany post

Nie biegam z muzyka i nie biegalam i zapewne juz nie bede biegala. Miedzy innymi dlatego, ze biegam w lesie i wole sluchac wszystkich tych dzwiekow, ktore las ze soba niesie.

Mam jednak mala prosbe do biegajacych z muzyka podczas zawodow... czy moznaby troszke ciszej?
Pewnie bedzie, ze sie czepiam, ale jednak kiedy podczepia sie pode mnie czlek z 'muzycka', ktora ja takze slysze, a ktora to przeszkadza mi sie skupic to wydaje mi sie to nie w porzadku.

Ot, taka prosba.
gram
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 500
Rejestracja: 11 maja 2009, 10:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: katowice

Nieprzeczytany post

zakk barbarian horde jest fantastyczny do biegania ,bardzo w moim guście.
Dotychczas jako dopalaczy uzywałam rock and rolli takich jak np "rocker AC/DC
Biegnę więc jestem lecz nie wiem kim
Biegnę, choć czasem brakuje mi sił ..
Daroo
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 28 sie 2008, 16:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Trzcianka

Nieprzeczytany post

Francuski rap, reggae ;) Uspokaja.../
Jogging is my life :)
Awatar użytkownika
pozzie
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 39
Rejestracja: 27 maja 2009, 01:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

aktualnei zaladowane plyty: Interpol, Arctic Monkeys, Automatic i Libertines. Czyli bardziej dla nakrecenia niz uspokojenia.

ale o gustach sie nie dyskutuje i nie wierze, zeby biegowa playlista jednej osoby trafila w 100 procentach w upodobania drugiej. bo na swiecie tyle roznej muzyki i tyle roznych gustow i dlatego takie to fajne :)
Awatar użytkownika
ameise
Wyga
Wyga
Posty: 69
Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

http://pl.wikipedia.org/wiki/Ten_Thousand_Fists, nowa płyta Depeszów, trochę pomieszanych satroci od Danzig przez Pudelsów, Raz Dwa Trzy, System of A Down po Afrike Bambate. Przeróżnie.
[url=http://runmania.com/rlog/?u=ameise][img]http://runmania.com/f/4ba766482eac20519e7086b1b26d1a64.gif[/img][/url]
Orebil
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 19 cze 2009, 10:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kamienna Góra

Nieprzeczytany post

zdecydowanie polecam: Fatboy slim - push the tempo, Daft punk - wszystkie ich piosenki :))
push the tempo... ;))
hastour
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 04 cze 2009, 11:29

Nieprzeczytany post

Muszę po fazie intensywnych eksperymentów z muzyką powiedzieć stanowczo i jednoznacznie: najlepsze rezultaty w poprawianiu wydolności daje czeski folk:)
fatbwoy
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 16 cze 2009, 10:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Głównie używam szokowego mixu: oldskulowy death metal (Vader, Morbid Angel, At the Gates, Gorefest, itp) + polskie reggae/dancehall (JuniorStress, Bob One, Vavamuffin, East West Rockers itp).
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ