na początku napiszę o co mi chodzi, a potem trochę o mnie
Poszukuję osoby, która pójdzie ze mną ze dwa razy pobiegać Po raz kolejny jestem początkującym biegaczem, i szukam osoby która pokaże mi, jak powinno się rozgrzewać, odpowie w czasie truchtania na różne pytania, pokaże jakie ćwiczenia powinien robić biegacz (i jak je robić) oraz pokaże co i jak rozciągać. Potrzebowałbym indywidualnego podejścia (czyli ktoś poświęci mi indywidualnie trochę uwagi, podpowie i wyjaśni jakieś rzeczy). Chciałbym kogoś z doświadczeniem, kto trochę lat truchtał. Dlaczego chyba trener? bo na początku to nie będą treningi.. na początku chcę się nauczyć zdrowo biegać.Jeżeli ktoś zechce pomóc mi "za dziękuję" będę wdzięczny. Ale propozycji "komercyjnych" też wysłucham i może znajdziemy jakiś konsensus.
Coś o mnie:
nazywam się Piotrek, lat 30, po raz 10 chyba w życiu wracam do biegania.
bieganie zawsze kończy się przez kontuzje. Kolana, biodro, achillesy.. znam to wszystko bardzo dobrze aktualnie po ostatniej kontuzji ( koniec listopada- zawody na 10 km, "życiówka 49 minut, następnego dnia ból biodra...) i przerwie, od kwietnie chodzę do fizjoterapeuty który stawia mnie na nogi (rozciąga, masuje, ogólne robi dużo bolesnych rzeczy 
). Fizjoterapeuta stwierdził jednoznacznie, wszystko jest pospinane, źle rozciągnięte. Dlatego pewnie boli, dlatego też kontuzje łapię tak łatwo. Nie mam wielkich ambicji biegowych (tzn mam, ale chowam je głęboko- ja uda się bez bólu rok przebiec, wtedy może ambicje wyjmę z worka
). Na chwilę obecną chcę biegać bezpiecznie i bez bólu 10 - 20 km, może za rok półmaraton przebiec. I na dzień dzisiejszy nie wierzę, że można biegać 1 - 2 lata i nie dać się chociaż jednej kontuzji Dlatego na dzień dzisiejszy nie potrzeba mi specjalistycznego planu. Moim planem to zwiększyć czas biegu z 30 do 90 minut
Ciekaw jestem waszych propozycji.
Pozdrawiam!
