Hej,
Ubzdurałem sobie Cracovia Półmaraton i myśle że nie odstąpie od tego. Mam co prawda jeszcze prawie rok, ale ostro trenujemy.
Moje pytanie jest następujące... spróbowałem dziś przebiec 70min. (raz w miesiącu).
I zauważyłem że po 45 min straszne słabnę i jak zacząłem maszerować około minuty i później biegnąć na nowo zacząłem czuć się jakbym dopiero zaczął bieg. Totalnie "świeży".
Dlategoż moje pytanie, czy jak biegnę pół maraton można robić przerwę raz powiedzmy na 7km składającą się z około minutowego marszu??
Ps. Czy myślicie ze 6:15 min/ km jak na początkującego to choc dobry wynik? Czy powinienem spoooro podciągnąć?
Czy podczas półmaratonów można robić "przerwy"?
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
1.Przerwy robić można, żaden regulamin tego nie zabrania.
Jest nawet metoda Jeff'a Galloway'a uwzględniająca takie przerwy. Było o tym tutaj
2.Kto Tobie jako początkującemu kazał biegać 70min?:wrr:
Czy Ty musisz ten Cracovia pólmaraton wygrać? I to jeszcze pobić rekord trasy?:hejhej:
Plany dla początkujących są tutaj lub tu
Za mało ambitne? Mogłeś wskoczyć w któryś tydzień. W ten sposób to do półmaratonu zaliczysz najpierw start do ortopedy.
3.Na treningu nie robi się żadnych dystansów, których nie dajesz rady przebiec.Zapomnij o tych 70min. Tyle to będziesz mógł biegać w zimę.
4.Przed tym półmaratonem zalicz sobie start na krószym dystansie. Najpierw coś poniżej dychy a później 10km.
5.Czy 6:15 to dobry wynik?
Nie porównuj się z innymi.Początkujący to różni ludzie 20 i 50 latkowie, aktywni fizycznie i aktywni w oglądaniu sportu w TV.
Ważne jest aby Twój czas się poprawiał, Twoja kondycja rosła.Na to trzeba czasu a Ty go masz.
Jest nawet metoda Jeff'a Galloway'a uwzględniająca takie przerwy. Było o tym tutaj
2.Kto Tobie jako początkującemu kazał biegać 70min?:wrr:
Czy Ty musisz ten Cracovia pólmaraton wygrać? I to jeszcze pobić rekord trasy?:hejhej:
Plany dla początkujących są tutaj lub tu
Za mało ambitne? Mogłeś wskoczyć w któryś tydzień. W ten sposób to do półmaratonu zaliczysz najpierw start do ortopedy.
3.Na treningu nie robi się żadnych dystansów, których nie dajesz rady przebiec.Zapomnij o tych 70min. Tyle to będziesz mógł biegać w zimę.
4.Przed tym półmaratonem zalicz sobie start na krószym dystansie. Najpierw coś poniżej dychy a później 10km.
5.Czy 6:15 to dobry wynik?
Nie porównuj się z innymi.Początkujący to różni ludzie 20 i 50 latkowie, aktywni fizycznie i aktywni w oglądaniu sportu w TV.
Ważne jest aby Twój czas się poprawiał, Twoja kondycja rosła.Na to trzeba czasu a Ty go masz.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.