Bieg 30 minut ma być pierwszą częścią treningu, Może być po jakiejś delikatnej wcześniejszej rozgrzewce, ale tak naprawdę to ten bieg ma być tak spokojny, zę przed nim nie trzeba się rozgrzewać. To on ma być rozgrzewką. Nie mam teraz za bardzo czasu żeby kilkać w te wszystkie linki i patrzeć co jest co.Trening obwodowy czyli te 10x30s to mają być intensywne ćwiczenia po porządnym rożźgrzaniu to mogą być burpees, sprinty wahadłowe, koperta, pompki, mountclimby, pajacyki, brzuszki, przysiady, pryklęki, rzucanie piłką lekarską itp. Myślę, że więcej niż 3 serie nie ma sensu. z czasem będziesz mógł zwiększać intensywność. Ważne żebyś nie wypruł się na pierwszej serii do tego stopnia żeby kolejne były znacznie wolniejsze. najepeij jakbyś maksadawał z sibei dopiero na ostatnim powtórzeniu.
Generalnie moja wizja takiego treningu nie jest jedyną słuszną i nie jest tez najlepszą z mozliwcyh. Najkważniejsze zebyś ćwiczył regularnie i sumiennie. Inne ukłądy ćwczeń też na pewno przyniosą efekty. Ważne żebyś ćwiczył zarówno siłę, jak i sprawność ogólną, wytrzymałość ogólną (taką jak 30 minut sokojnego biegu) i wytrzymałość specjalną (maksymalne wysiłki po 2-5 minut). Dobrze, żeby było też trochę sprintów, czasami wahadąłowych czy kopert czasami na wprost na dość krótkich odcinakch.