Witam!
Tak też zrobiłem. Trasa wydaje się fajniejsza-trudniejsza (+2 podbiegi ~150m, czuć że mieśnie dopiero wówczas zaczynają pracować)
Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem, treningi systematycznie co drugi dzień (5,5km) + dłuższe wybieganie w weekend (7km-10km).
Waga dzisiaj pokazała 101kg czyli postęp w stronę fajniejszej sylwetki jest a i energia do działania także na poziomie maksymalnym.
Pozdrawiam!
Witam!
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 mar 2011, 11:10
- Życiówka na 10k: 00:49:16
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 11 mar 2011, 11:10
- Życiówka na 10k: 00:49:16
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Mała aktualizacja po dosyć sporej przerwie:
Biegam w miarę regularnie (min 3 razy w tyg) i pomimo dosyć sporej przerwy (~1,5 miesiąca) wszystko wygląda bardzo dobrze.
Waga spadła do 95kg i już widać spory postęp na sylwetce. Ledwo co kupiłem ciuchy i ponownie trzeba będzie zmienić garderobę.
Aktualnie przygotowuję się do biegu na 5km a następnie na półmaraton w Legnicy - 8 października.
Pozdrawiam wszystkich biegoholików.
Biegam w miarę regularnie (min 3 razy w tyg) i pomimo dosyć sporej przerwy (~1,5 miesiąca) wszystko wygląda bardzo dobrze.
Waga spadła do 95kg i już widać spory postęp na sylwetce. Ledwo co kupiłem ciuchy i ponownie trzeba będzie zmienić garderobę.
Aktualnie przygotowuję się do biegu na 5km a następnie na półmaraton w Legnicy - 8 października.
Pozdrawiam wszystkich biegoholików.