podaj dłon..

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

oczywiście, że trzeba wierzyć. dla Ciebie wiara jest formą autosugestii, dla wierzących nie. Ja się nie urażam, gdy ktoś szczerze mówi, że nie wierzy. Podstawa jakiejkolwiek rozmowy między obiema stronami jest szczerośc i akceptacja faktu, że nasze opinie bardzo się różnią.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
PKO
Awatar użytkownika
smoła
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 541
Rejestracja: 13 lut 2014, 23:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Krzysztof, żebym już dalej offtopa nie ciągnął, z jednym mogę się zgodzić, po zaprzestaniu picia trzeba tę pustkę czymś wypełnić. Dla jednych będzie to Wiara, dla innych bieganie, ale to nie rozwiąże problemu, może pomóc w utrzymaniu abstynencji. Bez "pracy nad sobą" alkoholik po prostu zamienia jeden nałóg na drugi i bilans wychodzi na zero.
Obrazek
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

Wiara nigdy nie jest wypełnieniem pustki po czymś, co odeszło. Dzięki zyskaniu wiary można wyjść z nałogu, owszem, ale na pewno nie jest tak, że wiara zagnieżdża się, bo poprzedni lokator zwolnił miejsce.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
Awatar użytkownika
Krzysztof92
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 06 mar 2014, 10:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przecież pisałem że ja od początku wierzę ;), tylko czasami oddalam się od Boga... wtedy pojawia się piekło w moim życiu, tak też było w tym przypadku... przez nałóg oddaliłem się od Boga, popadłem w straszną depresję...
to dla mnie był taki kopniak, już wiem że nie mogę w to bagno wchodzić, bo skończy się tragicznie, na szczęście wiara daje nadzieję.
Dzięki wierze w Boga wyszedłem z depresji, nie ma śladu, a dzięki dobrym uczynkom przemieniłem swoje serce i dzięki temu wyszedłem z nałogu.
tak w skrócie.
" I'm at war with the world cause I
Ain't never gonna sell my soul "
Awatar użytkownika
smoła
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 541
Rejestracja: 13 lut 2014, 23:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

edit:
skoor, racja, czyszczę swoją ostatnią wypowiedź;
Ostatnio zmieniony 20 lis 2014, 16:04 przez smoła, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Skoor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 9663
Rejestracja: 03 maja 2013, 08:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

:trup:

Możecie już skończyć? to robi się nuuuuuuuudne....

Qba! Gdzie jesteś jak jesteś potrzebny?
Awatar użytkownika
Krzysztof92
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 06 mar 2014, 10:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

haha ;D ja skończyłem w pierwszym poście na 2 stronie :), to co istotne tam jest.
Reszta postów jest bez sensu, to tylko przepychanki :D,
" I'm at war with the world cause I
Ain't never gonna sell my soul "
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ