Sprint/trucht - jak czasowo?

[Xamer]

Witam.

Chodzę na siłownię już jakiś czas i chcę zacząć biegać sprint/trucht (czyli trochę sprintru, trochę truchtu), by spalić trochę tłuszczu.
Polecili mi taką formę na dobrze znanym forum kulturystycznym.

Zastanawiam się tylko, ile czasu sprintu, a ile truchtu/marszu, oraz ile takich serii wykonać?

[Adam Klein]

10 x 20s/20s

[Xamer]

Uważasz, że dam radę na początku? Nie będzie z tym problemu?

[Adam Klein]

To zrób 5 powtórzeń. Generalnie możesz zrobic sobie tym treningiem wiecej krzywdy (zerwane więzadła lub ścięgna) niż korzysci ale ja tylko odpowiadam na pytanie.

[Xamer]

Tak mi polecili na forum kulturystycznym. Powiedzieli, że jest to dobra forma spalania tłuszczu.

A Wy co sądzicie na ten temat? Śmiało, wypowiadać się.

[jarjan]

zależy jak sprinterski będzie ten sprint

ja bym proponował :
100m-szybko/100m-trucht - zacząłbym od 5 powtórzeń a czas na początek :szybko = 23-25sek.
Stopniowo zwiększałbym ilość powtórzeń - do max 10 i/lub skracał czas tej setki - tu ograniczeniem jest tylko ... rekord świata

[Mama Kin]

Tak mi polecili na forum kulturystycznym. Powiedzieli, że jest to dobra forma spalania tłuszczu.

Adam przecież tego nie neguje. spalisz tłuszcz, pozrywasz więzadła i wszystko będzie gites

[maly89]

A ja zamiast "trochę sprintu trochę truchtu na spalenie tłuszczu" zdecydował się na "zero sprintu dużo truchtu na spalenie tłuszczu". Będzie i efektywniej i bezpieczniej.

[Sowa Blogowa]

A ja zamiast "trochę sprintu trochę truchtu na spalenie tłuszczu" zdecydował się na "zero sprintu dużo truchtu na spalenie tłuszczu". Będzie i efektywniej i bezpieczniej.

Właśnie, po cholerę ten sprint? Zawsze wiedziałam, że na spalanie tłuszczu trzeba długo i jak najwolniej. Do tego bonusem będzie bezpieczeństwo i relaks