Na początku gorąco pragnę Was wszystkich przywitać i radośnie poinformować, że oto te forum doczekało się kolejnego biegaczo-amotora z nadwagą potwora:>. Okej koniec tych głupot. Na imię mi Tomek i za swój cel postanowiłem sobie zrzucenie zbędnych kilogramów oraz ogólną poprawę samopoczucia, a w przyszłości mam nadzieję, że bieganie pozwoli mi na ograniczenie, a i w końcu na kompletne rzucenie nie dobrego nałogu jakim są papierosy.
Ogólnie stronę bieganie.pl znam już od dawna, tak samo jak i bieganie nie jest mi obce. Jakieś trzy lata temu rozpocząłem przygodę właśnie z tą formą aktywności fizycznej, jednak po owocnym, trzeba to podkreślić czasie roku i pół, kiedy to moja waga spadła do normalnego poziomu z jakiegoś powodu, cudny wynalazek nazwany bieganiem porzuciłem. Sam dziś nie wiem dlaczego, ale była to jednak z gorszych decyzji w moim życiu. I tak oto po półtorej roku, w którym oprócz sporadycznych wypadów na rower czy pokopać piłkę z kumplami nie robiłem nic, wróciłem do wagi sprzed lat 3:<. Wszystkie te statystyczne pierdołki, ile ważę, wzrostu i co planuje będą dostępne już niedługo - mam nadzieję - na moim blogu do którego prowadzenia zbieram się już dłuższy czas.
Wszystkim dzisiaj życzę dobrej i spokojnej niedzieli:)
Uszanowanko:)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 09 mar 2014, 14:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
-
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 26 wrz 2013, 10:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Powodzenia!
Przede wszystkim, to rzuć fajki, bo albo jedno, albo drugie.
Przede wszystkim, to rzuć fajki, bo albo jedno, albo drugie.