Pytania, wątpliwości, dylematy- jak zacząć biegać
.
Ostatnio zmieniony 10 lip 2019, 08:03 przez radoslawzal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 280
- Rejestracja: 02 paź 2013, 21:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
- genialny pomysł, ja tak zaczynałem po 3, 4 a później 5kmradoslawzal pisze:biegać na czas, a nie przejmować się dystansem
- znowu genialny pomysł, ja zanim zacznę biec jakie 5-10min muszę dotruchtać do startu. Problem się zacznie jak zaczniesz biegać szybko, ale na razie nie ma co wyprzedzać faktów.radoslawzal pisze:1 rozgrzewka Może to być po prostu lekki rozbieg iluśminutowy
Ja należę do szkoły, która twierdzi rozciąga się tylko dobrze rozgrzane mięśnie. Czyli rozciąganie tylko po.radoslawzal pisze: rozciąganie
Przy twojej wadze, raczej stawów nie rozwalisz, chyba że biegasz jak słońradoslawzal pisze:stawy

Dodam, że dopiero teraz zaczynam dostrzegać wagę porad "naucz się słuchać własnego organizmu", na początku tego nie kumałem i sądziłem, że to takie tam gadanie. Teraz staram się go słuchać, to na prawdę pomaga. - tobie też tak radzę.