Możliwe... ja przynajmniej po sobie wiem iż oddychając nosem i wydychając ustami czuję się lepiej... a raczej mniej się męczę... tak więc to działa tak samo widocznie jak plany treningowe... na każdego inaczej... mi się sprawdza takie oddychanie... dodatkowo jeśli oddycham tylko przez usta gardło zawsze mnie boli... to jedyny słaby punkt mojego organizmu... może po prostu mój organizm się przyzwyczaił do oddychania nosem...WojtekM pisze:nie wiem skąd niektórzy biorą pomysły o oddychaniu nosem podczas wysiłku:
http://www.runners-world.pl/zdrowie/Odd ... egu,4639,1
Witam Szanownych Forumowiczów.
-
- Wyga
- Posty: 140
- Rejestracja: 12 sie 2013, 20:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
nie można przyzwyczaić się do braku tlenu. a przy pewnym poziomie wysiłku nos już go nie zapewni. może przy truchtaniu, szuraniu tak.
spróbuj kiedyś biec szybciej.
spróbuj kiedyś biec szybciej.
Go Hard Or Go Home
-
- Wyga
- Posty: 140
- Rejestracja: 12 sie 2013, 20:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Na prawdziwe bieganie przyjdzie czas... nie mam jeszcze kondycji na to... na razie mieszczę się w 30 min na 6 km... możliwe iż masz rację i przez usta będzie lepiej aczkolwiek na chwilę obecną jak mówiłem lepiej mi się biega tak no i gardło mnie nie boli bo jak przez usta oddychałem to mnie zawsze bolało nawet jak nie było zimno 

-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 paź 2013, 22:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Dzisiaj postanowiłem sobie sprawdzić jak tam "osiągi" ( wiem, wiem - zaraz zabijecie mnie śmiechem ) i udało mi się według mamy googla zrobić 4800 w 25:05 , w tym jakieś 40s marszu.
Nie byłem wymordowany ale rozmawiać raczej bym nie mógł podczas biegu.
Około 5 min to kosmos dla wielu a ja jestem zadowolony że płuca po 20 latach palenia jeszcze pozwalają pobiegać sobie.
Wiem że mógłbym szybciej ale nie chciałem się zamęczyć bo na to przyjdzie czas.
Nie byłem wymordowany ale rozmawiać raczej bym nie mógł podczas biegu.
Około 5 min to kosmos dla wielu a ja jestem zadowolony że płuca po 20 latach palenia jeszcze pozwalają pobiegać sobie.

Wiem że mógłbym szybciej ale nie chciałem się zamęczyć bo na to przyjdzie czas.
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 paź 2013, 22:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Nie chcę zakładać kolejnego tematu bo i tak ich pełno więc popiszę tu u siebie
Dzisiaj biegałem pierwszy raz po śniegu i powiem że kurtka wodna ciężko
Trzeba walczyć z przyczepnością i większość trasy czułem ból w przedniej części nóg na piszczelach - czy to związane było z napinaniem mięśni żeby nie stracić przyczepności ?
Wcześniej też czasem przez chwilkę czułem podobny lekki ból ale mało kiedy i przez chwilkę. Zwykle chyba wtedy gdy stopa wpadła w jakiś dołek lub coś podobnego.

Dzisiaj biegałem pierwszy raz po śniegu i powiem że kurtka wodna ciężko

Wcześniej też czasem przez chwilkę czułem podobny lekki ból ale mało kiedy i przez chwilkę. Zwykle chyba wtedy gdy stopa wpadła w jakiś dołek lub coś podobnego.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Stawiam na to, że na śliskim za bardzo się spinasz zamiast się rozluźnić. Jeśli popracujesz nad prawidłową technikę biegu, będziesz mógł biegać w zwykłych butach po każdej nawierzchni. Przykład: http://www.youtube.com/watch?v=S_pNb01YoSA
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 paź 2013, 22:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Dziękuję.Kangoor5 pisze:Stawiam na to, że na śliskim za bardzo się spinasz zamiast się rozluźnić. Jeśli popracujesz nad prawidłową technikę biegu, będziesz mógł biegać w zwykłych butach po każdej nawierzchni. Przykład: http://www.youtube.com/watch?v=S_pNb01YoSA
Tak właśnie myślałem. Muszę nauczyć się prawidłowo stawiać stopy bo zero przyjemności dzisiaj z biegania tylko ciągła walka i lekki ból.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Właściwa technika biegu nie ogranicza się do odpowiedniego stawiania stóp. Niektórzy twierdzą, że stawianie stóp to już jest wynik całej reszty (miednica, tułów, ręce, głowa). A na bardzo śliskim liczy się właściwie wszystko, z pracą rąk włącznie. Dwie ostatnie zimy przebiegałem w butach na gładkiej podeszwie, bez żadnego bieżnika, i kiedyś o mało nie wygrzmociłem gdy chciałem ręką poprawić czapkę
Najważniejsza jest świadomość, że jest co poprawiać
Powodzenia.

Najważniejsza jest świadomość, że jest co poprawiać

"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 24 paź 2013, 22:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Możecie polecić mi jakiś dobry art lub film o tym jak właściwie biegać ?
Dzisiaj też czułem czasem ból raz w jednej a raz w drugiej nodze i nie mogę dojść jak poprawnie biegać.
Coś knocę i chyba czas poczytać zanim będzie większy problem.
Dzisiaj też czułem czasem ból raz w jednej a raz w drugiej nodze i nie mogę dojść jak poprawnie biegać.
Coś knocę i chyba czas poczytać zanim będzie większy problem.