początkujący prosi o help

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
arurekm
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 20 lis 2013, 12:31
Życiówka na 10k: przede mną
Życiówka w maratonie: przede mną
Lokalizacja: Zimna Woda k.Lubin

Nieprzeczytany post

ciao for evrybody :)
kochani pewien dylemat - najpierw o mnie:
facet
45wiosen
185 od ziemi
i niestety jeszcze 98/99kg (było w lutym 112)
moje poczatki były straszne. zaczynałem od orbitreka teraz bieżnia/bieganie (dzisiaj np 45min biegu około 7,5 km czyli tempo można rzec nic specjalnego). co do celi, to najbliższy - przebiec 10km, kolejny, poniżej godziny.
ale do sedna. używam pulsometru i do pewnego momentu było ciekawie tzn "pracowałem" w 3 strefie czyli około 77% HRmax. disiejszy trening i poprzedni zakonczył się na poziomie 88%
plik "1" pokazuje coś normalnego
natomiast "2" nie wiem jak zinterpretować bo, tempo to samo, w zasadzie wszystko to samo
więc co jest z moją pompką? czy może pulsometr zdycha (baterii nie wymieniałem w nadajniku od lutego)
podajcie jakieś wskazówki, proszę
dzieki
Artur M
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
cel1. 10km
cel2. poniżej 1h
PKO
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Troche to dziwnie wyglada ale mialem cos podobnego,moj problem dotyczyl luznego paska od sensora.Podczas biegu co chwile opadal wiec staralem sie go podciagac,tak staralem sie z nim walczyc az dalem za wygrana i pasek zatrzymal mi sie na brzuchu i tak juz go zostawilem.W moim bateria wytrzymala ok 5 lat choc przed padnieciem baterii mialem dziwnie wysokie tetno,zreszta na dole zalaczam obraze z tego treningu-gdzies ok 5-go km pasek spadl i mimo ze powinien wskazywac bardzo niskie tetno lub jego brak nagle wartosc podkoczyla do ok 150,moze masz podobnie.Scisnij mocniej gume trzymajaca sensor lub wymien baterie ale jedno mnie zastanawia ze u ciebie jest to regularne,biegasz po tej samej trasie? tetno spada kiedy sie zbiega ale jezeli biegasz po plaskim i cos takiego sie przytrafia to sprawdz najpierw pasek a pozniej ewentualnie baterie lub pobiegnij na innej trasie,napisz co bylo dalej ,pozdrawiam.

Obrazek
Obrazek
arurekm
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 20 lis 2013, 12:31
Życiówka na 10k: przede mną
Życiówka w maratonie: przede mną
Lokalizacja: Zimna Woda k.Lubin

Nieprzeczytany post

dzięks Jakubie
ale te spadki to marsz wynikający jeszcze ze zmęczenia :echech: - jestem początkujący - i to dla mnie nic dziwnego
natomiast dziwi mnie to podniesione tętno i czy dla początkującego to nie za wysoko (znaczy prawie rok treningu 3x/tydzień)
co do trasy, to niestety nie jest trasa - mieszkam na wsi, w domu jestem po 17-tej a z czołówką po lesie to do bani - to jest mechaniczna bieżnia - las robię od wiosny do jesieni :echech:
a pas się trzyma dobrze - czasem mam wrażenie że za mocno bo w trakcie biegania mam wrażenie braku krwi w ramionach
jutro kolejny trening i oczywiście wrzucę screena z treningu
zastanawia mnie jeszcze jedno, czy dieta może mieć na to wpływ? bo od nie dawna, rano w dni treningu zacząłem brać koktajl węglowodanowy (zmiksowane: banan, pomarańcza, sok z pomarańczy, jogurt i olej lniany) - co o tym sądzisz?
a w niedzielę uderzę w las, to będzie ciekawe - chyba:)
raz jeszcze dzieki i pozdro
cel1. 10km
cel2. poniżej 1h
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

No tak,kiedy zaczynalem wlasnie biegalem 3 x w tygodniu - poniedzialek,sroda,piatek,weekend jezdzilem na rowerze albo staralem sie bawic ciezarami.Pamietam ze najgorszy byl bieg poniedzialkowy,meczylem sie strasznie choc tempo biegu bylo dosc wolne a najlepiej biegalo mi sie w piatek czyli jak wynika z tego przerwa dwudniowa raczej niekozystnie wplywala na moje bieganie,z czasem zmienilem swoje plany treningowe tak zeby przerwy byly jednodniowe i wtedy wiedzialem ze to jest to.Niestety w tamtych czasach nie posiadalem pulsometra i nie wiem jak to wtedy wygladalo.Podwyzszone tetno moze wynikac z wielu rzeczy np u mnie biegajac rano (czasami mi sie zdarza) bez sniadania tetno mam w granicach 125-135 natomiast po pracy kiedy prawie zmuszam sie do treningu 140-150 przy tych samych predkosciach,takze latem jest u mnie nizsze niz zima no i oczywiscie takie rzeczy jak kawa,napoje energetyczne,stres,za malo snu a takze po chorobie,do dzisiaj moje max tetno uzyskalem wlasnie po przebytej grypie . Regularny trening powoduje obnizenie tetna i jego ustabilizowanie,moze 3xtygodniowo to za malo?
Obrazek
monterpw
Wyga
Wyga
Posty: 99
Rejestracja: 21 cze 2013, 10:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam. Ja również jestem początkujący i też zauważam skoki tętna, tak jak kolega wcześniej pisał może zależeć to od wielu rzeczy:
od dnia, godziny treningu, choroby, zmęczenia organizmu itp.
Ostatnio również mam podniesione tętno przy tych samych prędkościach i dystansach ale również widze że jestem ogólnie troszke przemęczony i wydaje mi się że to moze być u mnie powodem.
Może spróbój przez jakiś czas mierzyć rano tętno spoczynkowe i porównać z poprzednimi pomiarami jeśli takowe robiłeś, z tego co wiem jesli organizm jest przemęczony to i tętno spoczynkowe rośnie wiec niejako jest ono wskaźnikiem przemęczenia, ale to takie moje pomówienia więc niech wypowiedzą sie doświadczeni :) ale jeśli sie dobrze czujesz to może nie warto aż tak tym tętnem się przejmować. Pozdrawiam
arurekm
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 20 lis 2013, 12:31
Życiówka na 10k: przede mną
Życiówka w maratonie: przede mną
Lokalizacja: Zimna Woda k.Lubin

Nieprzeczytany post

lipa, bania, syf, nie wiem jakich jeszcze epitetów użyć żeby oddać efekt wczorajszego trningu. mocy wystarczyło na 30min - masakra nawet nie będę wklejał wyników bo nie ma sensu, ale .....
prze te 30 min HR wchodziło do 135 - a przypomnę że nie brałem rano mojego koktajlu
może faktycznie to źródło podniesionego HR.
od jutra zaczynam trningi co drugi dzień (tak jak pisał Jakub - chyba dopada mnie głód endorfin). jutro rano zasile sie koktajlem zobaczę jaki bedzie efekt
a powiedzcie mi, jak wyglada przetrenowanie
cioa do jutra
pa
cel1. 10km
cel2. poniżej 1h
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Obrazek
arurekm
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 20 lis 2013, 12:31
Życiówka na 10k: przede mną
Życiówka w maratonie: przede mną
Lokalizacja: Zimna Woda k.Lubin

Nieprzeczytany post

dzięki Kuba
co prawda jest tam kilka symptomów, które u mnie występują, ale podchodzę do tego z marginesem i cieszę się że nie jest to przetrenowanie, bo niby skąd 3x w tygodniu po godzinie :hahaha:
nic to, jak mówiłem w niedzielę zakładam pulsometr i runkeepera na ramię i w las - zobaczymy co jutro przyniesie, aczkolwiek nie spodziewam się czegoś super, do dzisiaj wiejskie andrzejki i nie sposób na nich nie być - taka integracja :)
cel1. 10km
cel2. poniżej 1h
arurekm
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 20 lis 2013, 12:31
Życiówka na 10k: przede mną
Życiówka w maratonie: przede mną
Lokalizacja: Zimna Woda k.Lubin

Nieprzeczytany post

no i d...
syndrom dnia wczorajszego był niestety silniejszy - szkoda :(
zaczynam od poniedziałku, co drugi dzień
i tak jak Jakub mówisz - obawa każdej niedzieli że w poniedziałek po dwóch dniach "wolnego" będzie ciężko:(
cel1. 10km
cel2. poniżej 1h
arurekm
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 20 lis 2013, 12:31
Życiówka na 10k: przede mną
Życiówka w maratonie: przede mną
Lokalizacja: Zimna Woda k.Lubin

Nieprzeczytany post

czołem
i po poniedziałkowym treningu - całkiem wprzo
i kolejna ciekawostka - czy ktoś jest w stanie to odpowiednio zinterpretować?
warunki dalej te same psia kość nic się nie zmienia a moja pompka raz na lenia raz ambitnie
i jak to czytać????
pozdro w oczekiwaniu na sugestie, opinię, pomoc cokolwiek

ps. przebiegłem 7,5km (taki był cel na dzisiaj), schodząc z bieżni, sąsiad zaproponował "jeszcze 2,5" i powiem moc była - ale cel to cel (i obawa przed "kontuzją") ale w środę kto wie:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
cel1. 10km
cel2. poniżej 1h
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Poszukalem troche na forach i opini jest kilka ale najczesciej jest to wina slabej bateri w pasku lub zegarku,niedostatecznego docisku paska do klatki piersiowej lub nadmiernie elektryzujacej sie odziezy.
Obrazek
arurekm
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 20 lis 2013, 12:31
Życiówka na 10k: przede mną
Życiówka w maratonie: przede mną
Lokalizacja: Zimna Woda k.Lubin

Nieprzeczytany post

Kuba (mogę tak?)
wymienię baterię za sugestią ale nie sądzę żeby to było zwiazane z baterią, bo do porównania robiłem pomiar na "bieżniowym" pulsometrze i wynik się pokrywał +/-3 uderzenia
- a tak na marginesie - może ja niepotrzebnie "panikuje", może powinienem się zająć bieganiem a nie pomiarami tętna, co?
cel1. 10km
cel2. poniżej 1h
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Mozesz.
Kiedys wydawalo mi sie ze pulsometr to raczej zabawka,gadzet ktory dla poczatkujacego nie powinien byc jakims wyznacznikiem ale po ostatnich przypadkach smierci biegaczy na zawodach troche zmienilem zdanie i sadze ze takie monitorowanie pracy swojego serca jest jak najbardziej uzasadnione.Robiles ostatnio badanie ekg lub ekg wysilkowe? to drugie byloby wskazane dla osob uprawiajacych bieganie.
Napisales "schodząc z bieżni, sąsiad zaproponował "jeszcze 2,5" on tez mial pulsometr? moze twoj zegarek zlapal jego tetno,to tylko sprzet elektroniczny ktory moze od czasu do czasu "ześwirować",jezeli chcesz miec pewnosc ze z sercem jest wszystko ok zrob badania.
Biegajac na zewnatrz takie rzeczy zdarzaja sie(przebiegajac pod linimi wysokiego napiecia),czy w momencie spadku tetna odczowales jakies niepokojace objawy?
Obrazek
arurekm
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 20 lis 2013, 12:31
Życiówka na 10k: przede mną
Życiówka w maratonie: przede mną
Lokalizacja: Zimna Woda k.Lubin

Nieprzeczytany post

odpowiadając na Twoje pytania:
- nie, "sąsiad" nie posiada pulsometru
- ekg robiłem, lecz nie wysiłkowe - słuszna uwaga, w przyszłym tygodniu umówię się na badanie
- co do samopoczucia - poza łapaniem powietrza rękawami :) to jak najbardziej normalnie
zdyszany, spocony, no tak jak w trakcie biegania po prostu :)
ale to ekg wysiłkowe jak najbardziej słuszna wskazówka - dzięks
cel1. 10km
cel2. poniżej 1h
arurekm
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 15
Rejestracja: 20 lis 2013, 12:31
Życiówka na 10k: przede mną
Życiówka w maratonie: przede mną
Lokalizacja: Zimna Woda k.Lubin

Nieprzeczytany post

no i byłem u "likorza" kardiologa, opowiedziałem wszystko jak na spowiedzi. główna przesłanka - a jak sie pan czuł wtedy? odp. - bardzo dobrze jak na bieganie co prawda mam wrażenie że tchawica ma średnicę słomki, ale tak mam zawsze i każdy pewnie w pewnym momencie - więc proszę to potraktować w kategorii cyferek. no dowód tego załączam kolejny screen
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
cel1. 10km
cel2. poniżej 1h
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ