bieganie a bicie serca - czemu takie wysokie?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Michal78
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 27 maja 2008, 09:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jeżeli chcesz wyznaczyć swoje Tmax z jak największą dokładnością musisz pobiec test jak najszybciej potrafisz. Najlepsze byłyby zawody. Proponowałbym dystans ok. 1,5km, ponieważ na 200m podbiegu nie zdążysz osiągnąć Tmax (nawet na ostatnim powtórzeniu, gdyż odpoczywasz na zbiegach).
PKO
Awatar użytkownika
zyghom
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 14 lip 2013, 14:05
Życiówka na 10k: 54
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wlasnie tak myslalem ale ja takich krotkich nie biegam bo raczej sie sklaniam ku (kilku)godzinnym biegom niz parominutowym
zyga
Awatar użytkownika
TrzymamTempo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 18 lip 2013, 08:47
Życiówka na 10k: 42:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zyghom pisze:wlasnie tak myslalem ale ja takich krotkich nie biegam bo raczej sie sklaniam ku (kilku)godzinnym biegom niz parominutowym

Kilkugodziny bieg nie pozwoli Ci osiągnąć tetna maksymalnego.
By biec parę godzin będziesz robił wysiłek tlenowy i pewnie bieg w pierwszym zakresie.
Polecałbym bieg np. półgodzinny z narastającą prędkością.
Od pierwszego zakresu aż po MAXA na ostatnim kilometrze i sprincie finiszowym!
Awatar użytkownika
zyghom
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 14 lip 2013, 14:05
Życiówka na 10k: 54
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

TrzymamTempo pisze: Kilkugodziny bieg nie pozwoli Ci osiągnąć tetna maksymalnego.
By biec parę godzin będziesz robił wysiłek tlenowy i pewnie bieg w pierwszym zakresie.
Polecałbym bieg np. półgodzinny z narastającą prędkością.
Od pierwszego zakresu aż po MAXA na ostatnim kilometrze i sprincie finiszowym!
dokladnie tak jak powiedziales: dzis bieglem z rana zwykla 10ke ale jak zobaczylem po polowce, ze mam dobre tempo to postanowilem je trzymac do konca nie zwazajac juz na puls
a jak na 9tym km zobaczylem, ze sie "swieci" zyciowka to podkrecilem na ostatnim - 10tym - kilometrze
efekt?
- po pierwsze tetno wzroslo do 182bpm
- po drugie uzyskalem 54m28sec co dla mnie jest wynikiem najlepszym z dotychczasowych (pomimo, ze bieg nie byl po plaskim terenie)

Obrazek
zyga
Awatar użytkownika
zyghom
Wyga
Wyga
Posty: 85
Rejestracja: 14 lip 2013, 14:05
Życiówka na 10k: 54
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Nieprzeczytany post

mam kolejne pytanie do towarzyszy broni - bieglismy taki kameralny bieg dzis po gorkach w Dolinie Bedkowskiej
pytanie mam teraz takie: czy to normalne, ze taki bieg (lekko pod gore) i na dystansie 9.5km (okolo) majac koncowe tempo 5:11 - bieglem prawie 70% czasu powyzej 90% MHR?
a pozostale 30 procent bylo w 80-90%
czy to jest nienormalne?

ponizej zrzuty:

Obrazek
Obrazek
zyga
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ