To już mój kolejny post z pytaniem nowicjusza... otóż we wtorek był pierwszy interwał z 6 tygodniowego planu, nogi potem bolały przy wstawaniu ale po chwili chodzenia przestawały. Dzisiaj udałem się znowu na biega (nogi już praktycznie nie bolały) i zrobiłem co trzeba było (wg planu) ale pod koniec zacząłem odczuwać ból w goleniu. Nie jest on wcale wzmocniony bo zanim sobie ubzdurałem iż będę biegał nie wzmacniałem go ni jak


Co polecacie na wzmocnienie tej partii ciała?? Wszystko inne działa poprawnie, żadnej zadyszki nie dostaje, kolki ani nic z tych rzeczy. Dodam jeszcze iż lekko przeszkadza mi w bucie takie jak by uwypuklenie jak jest w butach... twarde to i lekko mi przeszkadza... z czasem się do tego przyzwyczaję albo się to rozejdzie??
P.S.
Mam nadzieję iż dobry dział...