Pytanie amatora

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Shar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 05 sie 2013, 23:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Nieprzeczytany post

Witajcie.
Mam takie pytanie, pewnie dość głupie, ale jestem trochę zielona w temacie. Ogólnie biegam od niecałego miesiąca z przerwą tygodniową na wakacje. Czasami codziennie jak mnie nosi po domu, ale minimum 4 razy w tygodniu. Zaczynałam od 1,5 km ciągłego biegu i dalej ciągnę bez żadnych przerw. Gdzieś tak z dwa tygodnie temu przebiegłam pierwszy raz taką pętelkę 2,41 km i zajęło mi to 31 min. Teraz po wyjeździe wznawiając treningi znów pobiegłam ją i wyszło ciut ponad 15 min, ale trochę się zmęczyłam. Tempo wydawało mi się trochę ostrzejsze niż wtedy, ale do 2 km było okej, potem już gorzej. I tutaj pytanie: czy Waszym zdaniem lepiej teraz biegać dalej te 2,4 tylko zmniejszyć tempo czy np. zmniejszyć dystans (drugą trasę mam opracowaną na 1,7 km) i trochę zwiększyć tempo? Chodzi mi głównie o polepszenie kondycji.
Z góry dziękuje za odpowiedź :)
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...
PKO
Awatar użytkownika
TrzymamTempo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 18 lip 2013, 08:47
Życiówka na 10k: 42:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skoro dopiero zaczynasz przygodę biegową a chcesz poprawić kondycję to zwiększaj sobie dystans powoli.
Dojdziesz do godzinnego biegu ciągłego to możesz sobie zacząć wplatać szybsze odcinki dla urozmaicenia i efektywności.
Póki co zaczynasz przygode z bieganiem i możesz nie znać za dobrze swojego organizmu i nie być przygotowany na mocniejsze odcinki. W tym celu musiał byś zacząc wzmacniać ciało cwiczeniami.
Bieganie Ci nie wytrenuje miesni nóg a bardzo szybkie odcinki mogą Ci narobić sporo bolu/kontuzji.
Zacznij łagodniej tempem a zwiekszaj dystans bezbolesnie. Dorzuc do tego rozciagania potreningowe i cwiczenia siłowe to bedziesz z czasem przygotowany w naturalny sposob na bieganie szybszym tempem niż teraz wykonujesz.
Powodzenia !
Awatar użytkownika
rolin'
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1824
Rejestracja: 25 cze 2013, 19:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: małopolskie

Nieprzeczytany post

Truchtaj sobie takim tempem, żebyś mogła rozmawiać. Nie patrz na czas, a dystans. Co tydzień dokładaj sobie cegiełkę w postaci dodatkowych przykładowo 500m. Jeśli będziesz potrzebowała przechodź do marszu :) Powoli i do przodu, żeby uniknąć niepotrzebnego bólu.
BLOG - KOMENTARZE
5 km - 19:09 (01.09.18)
10 km - 38:28 (11.03.18)
HM - 1:25:11 (18.03.18)
M - 3:13:15 (09.09.18)
Shar
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 05 sie 2013, 23:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza/Warszawa

Nieprzeczytany post

Dziękuje za rady.
Kontuzji już nawet zdążyłam się nabawić, ale na szczęście to tylko taka malutka. Po odpowiednich zabiegach przeszła już 3 godziny po bieganiu.
Z innych ćwiczeń robię w domu brzuszki, ale w takim razie może warto się zapisać na siłownię i chodzić choć raz w tygodniu.
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy...
Awatar użytkownika
TrzymamTempo
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 165
Rejestracja: 18 lip 2013, 08:47
Życiówka na 10k: 42:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Władysławowo
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Brzuszki ? No niby dobre ale .. słabe.
Przecież mieśnie brzucha są trenowane w wielu innych cwiczeniach.
Siłownia raz w tygodniu to troche mało.
Ćwicz całe ciało w warunkach domowych.
Ja to robię bez użycia przyrządów.
"cwiczenia silowe biegaczy" popatrz na youtube oraz na google znajdziesz sporo artykułów o tym :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ