Witam. Przeglądałem wpisy na forum i nie znalazłem w pełni wyczerpującej odpowiedzi na to pytanie (z góry przepraszam za duplikowanie tematu). Moje pytanie to:
1) Kiedy biegać? Chodzi o to, kiedy bieganie jest najzdrowsze dla organizmu - o jakiej porze dnia i ile po posiłku, żeby bieganie wzmacniało i dotleniało organizm,a nie osłabiało go/wyczerpywało. Osobiście biega mi się najlepiej z rana na czczo lub podczas 1-2 dniowej głodówki - nic nie przewala się w brzuchu i można w dowolnym momencie pić. Mankament - ostro się chudnie (no i niestety chyba może to niweczyć trening siłowy i zmniejszać masę mięśni - przynajmniej ja tak mam).
2) Jak biegać, żeby nie psuć sobie efektów z siłowni? Chodzi o to, że jeżeli jednego dnia ostro ćwiczę na drążku, to czy czekać z bieganiem do następnego dnia? Czy też lepiej biegać tego samego dnia przed ćwiczeniami w ramach rozgrzewki ? Czy może w ogóle następnego dnia ani nie biegać ani nie nie ćwiczyć na siłę, tylko np się porozciągać, żeby mięśnie zdążyły troszkę "nabrać" a nie oddać całą energię na bieganie? Łatwiej chudnę niż przybieram na masie i wcale nie mam tendencji do tycia i nie wiem, jak rozsądnie rozplanować sobie trening na cały tydzień
3) Laickie pytanie - just curious: czy czas/intensywność biegów ma wpływ na umięśnienie ciała/sylwetkę? Biegający na krótkie dystanse wydają się być po prostu bardziej "przypakowani" niż np. maratończycy. Jak to się dzieje?
4) Pytanie nie na to formum, ale część z Was pewnie będzie doskonale wiedzieć o co chodzi: jak zwiększyć masę (wielkość) mięśni. Chodzi np o ładne i duże bicepsy. Sporo się podciągam na drążku, pojawiła się wprawdzie idealna rzeźba ale same mięśnie są jak dla mnie wciąż bardzo małe jak na tę ilość katowania się. Rozumiem, że należy zacząć ćwiczyć z wykorzystaniem dodatkowego obciążenia: ile serii robić, po ile powtórzeń (do jakiej granicy zmęczenia) i jaki czas dawać mięśniom na odpoczynek (ile razy w tygodniu ćwiczyć)? Jestem bardzo zdesperowany i zdecydowany na wszystko (pod warunkiem, że będzie to naturalny, uczciwy wysiłek -- prócz odżywek/sterydów). Proszę podzielcie się swoimi doświadczeniami / wiedzą !!!
5) Czy aby zwiększyć masę mięśni, lepiej ćwiczyć np na czczo (głód metaboliczny), czy też w godzinę/dwie po posiłku i w ogóle często jeść między treningami siłowymi?
Mam po prostu pewne doświadczenia na tym tle i za wszelką cenę chcę poznać/wymieniać się na Wasze. Bardzo nie chciałbym pod koniec życia na nowo odkrywać Ameryki ubolewając, że coś źle ćwiczyłem, że czegoś nie wiedziałem, że coś spieprzyłem. Dzięki za wszelką pomoc
ZDROWE bieganie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 275
- Rejestracja: 07 maja 2003, 14:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kielce
każdy przypadek jest indywidualny, kolego
1. po południu, parę godzin po ostatnim posiłku
2,4,5. polecam forum http://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=10 ... ywna+droga poczytaj o HST
3. laicka odpowiedź: sprinterzy bazują na glikogenie w mięśniach a maratończycy potrzebują więcej paliwa (więc spalają tłuszcz, no i trochę mięśni czasem)
pozdrawiam
1. po południu, parę godzin po ostatnim posiłku
2,4,5. polecam forum http://www.sfd.pl/forum.asp?forum_id=10 ... ywna+droga poczytaj o HST
3. laicka odpowiedź: sprinterzy bazują na glikogenie w mięśniach a maratończycy potrzebują więcej paliwa (więc spalają tłuszcz, no i trochę mięśni czasem)
pozdrawiam
[i]The things you own end up owning you.[/i]
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Ja również odpowiem na pytanie 3, tylko bardziej praktycznie. Również trening różni się zupełnie w tych przykładach. Sprinterzy zwracają o wiele większą uwagę na ćwiczenia siłowe, a maratończycy na ćwiczenia wytrzymałościowe.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- Murat
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 424
- Rejestracja: 18 paź 2003, 18:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lubin
Blase-nie bardzo rozumiem w jaki sposób chcesz zwiekszyć masę mięśni?
Żeby urosły konieczne jest przestrzeganie 3 zasad:
1.Trening-serie po 8-12 powtórzeń na dużym ciężarze-angażujące całe grupy mięśni /a nie tylko jakiś tam biceps.../-przysiady,wyciskania sztangi itd.Ciało rośnie w całości ,raczej nie będziesz miał dużej "łapy" przy małej nodze
2.odżywianie-najlepiej co trzy godziny-węglowodany /np.ryż/ + białko /np. kurczak/-trzeba naprawdę solidnie sie odżywiać,w okresie robienia masy nabieranie sadełka jest raczej nieuniknione-a ty piszesz o jakichś głodówkach
2.odpoczynek -najepiej za bardzo sie nie ruszać między treningami...Nijak się ma to do biegania
Tak więc przy twoim treningu to masy raczej nie zdobędziesz.Ale może nie ma co o nią walczyć?Lepiej skieruj się w stronę ku której masz predyspozycje./biegi??/
Pozdrawiam
Żeby urosły konieczne jest przestrzeganie 3 zasad:
1.Trening-serie po 8-12 powtórzeń na dużym ciężarze-angażujące całe grupy mięśni /a nie tylko jakiś tam biceps.../-przysiady,wyciskania sztangi itd.Ciało rośnie w całości ,raczej nie będziesz miał dużej "łapy" przy małej nodze
2.odżywianie-najlepiej co trzy godziny-węglowodany /np.ryż/ + białko /np. kurczak/-trzeba naprawdę solidnie sie odżywiać,w okresie robienia masy nabieranie sadełka jest raczej nieuniknione-a ty piszesz o jakichś głodówkach
2.odpoczynek -najepiej za bardzo sie nie ruszać między treningami...Nijak się ma to do biegania
Tak więc przy twoim treningu to masy raczej nie zdobędziesz.Ale może nie ma co o nią walczyć?Lepiej skieruj się w stronę ku której masz predyspozycje./biegi??/
Pozdrawiam
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 275
- Rejestracja: 07 maja 2003, 14:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kielce
nawet przy ciężkim treningu siłowym dozwolony jest lekki trening aero (np. 20 min. jogging) w dniach odpoczynku.
Blase, jak Ci to naprawdę "leży na wątrobie" to poczytaj link, który dałem wcześniej - odpowiada na Twoje pytania.
Blase, jak Ci to naprawdę "leży na wątrobie" to poczytaj link, który dałem wcześniej - odpowiada na Twoje pytania.
[i]The things you own end up owning you.[/i]
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 24 sty 2003, 12:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Odp na pyt 3 - dlatego ze w sprincie znaczenie ma kazdy najwiekszy szczego l - jak np. praca rak podczas biegu - zla praca rak powoduje utrate cennych setnych sekundy, ktore sa bezcenne w biegu np. na 100 m - dlatego - umiesnione rece pozwalaja biegac szybciej
Pozdrawiam
Pozdrawiam