
szukam odp na pare pytan
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 mar 2013, 01:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
witam postanowiłem zaczac biegac CODZIENNIE aby polepszyc swoja kondycje, mam pare pytan wiec załozylem nowy temat (zdaje sobie sprawe ze kazdy ma inne predyspozycje wiec staram sie nie korzystac z zamieszczonych juz wskazówek) a wiec tak: mam 20, od roku troche sie zapuscilem i chce to nadrobic, mam okolo 187cm i wage okolo 83kg i nigdy nie mialem problemu z waga nawet jesli pozwalalem sobie na za duzo wiec chodzi mi jedynie o odbudowanie kondycji (w ciagu pol roku chcialbym zaczac chodzic dodatkowo na siłke) 1 pytanie czy w moim przypadku lepiej jesc sniadanie przed porannym biegiem a jesli tak to co (nie chce stracic wagi a nawet w przyszlosci chce chodzic na silke wiec utrata wagi nie wskazana) 2pytanie lepiej robic 1 porzadny trening dziennie czy 2 bardziej lekkie (przypominam chodzi o poprawe kondycji) 3 pytanie cwiczyc 7/7dni czy lepiej robic przerwy? Dodam ze bardzo duzo gralem kiedys w piłke nozna i niestety od 5 lat pale fajki (nie rzuce palenia wiec nawet o tym nie piszcie. Z gory dzieki za pomoc 

- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
No więc tak:
Jeżeli dopiero zaczynasz to organizm potrzebuje czasu na adaptację. Poza tym bieganie codziennie wg mnie lepiej sobie zostawić w odwodzie. Jak już dalszy progres nie będzie możliwy to zawsze będzie możliwość dodania kolejnych treningów.
Błąd. Twoje pytania w dużej mierze się pokrywają z milionem innych na forum i prawdę mówiąc na wszystko mógłbyś znaleźć tutaj odpowiedź gdyby chciało Ci się poszukać.skrzydlo92 pisze:zdaje sobie sprawe ze kazdy ma inne predyspozycje wiec staram sie nie korzystac z zamieszczonych juz wskazówek
Oczywiście, że lepiej jeść śniadanie przed treningiem. Bieganie na czczo jest wskazane chyba jedynie dla osób chcących zrzucić zbędny balast. Skoro Ty nie planujesz się odchudzić to nie ma sensu biegać z pustym żołądkiem.skrzydlo92 pisze:1 pytanie czy w moim przypadku lepiej jesc sniadanie przed porannym biegiem a jesli tak to co (nie chce stracic wagi a nawet w przyszlosci chce chodzic na silke wiec utrata wagi nie wskazana)
Chcesz zacząć biegać trenując 2 razy dziennie? Ponadto co to znaczy "porządny" i "lekki" trening? Trening to trening. Każdy musi przynosić określoną korzyść i każdy jest ważny. Pamiętaj, że na treningu nie chodzi o to, żeby się skatować. Nie tędy droga.skrzydlo92 pisze:2pytanie lepiej robic 1 porzadny trening dziennie czy 2 bardziej lekkie (przypominam chodzi o poprawe kondycji)
Pierwsze rozsądne pytanie. A więc lepiej robić przerwy. Fajki to Twój wybór. Chcesz to pal, Twoje zdrowie, Twoja kasa, żyjemy w wolnym krajuskrzydlo92 pisze:3 pytanie cwiczyc 7/7dni czy lepiej robic przerwy? Dodam ze bardzo duzo gralem kiedys w piłke nozna i niestety od 5 lat pale fajki (nie rzuce palenia wiec nawet o tym nie piszcie. Z gory dzieki za pomoc

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 mar 2013, 01:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
dziekuje bardzo za pomoc, z tymi 2 treningami, lepiej walnac rano 7km i reszta dnia luz czy lepiej te 3-4km i wieczorkiem rowerek czy tam meczyk w noge? A skoro juz napisales o przerwach to moze 4 razy w tyg biegi 2 rower i raz pilka? I czy mozna laczyc np 2 sporty w ciagu dnia czy lepiej 1dz 1sport, jakis pomysl?
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Ciężko stwierdzić co jest dla Ciebie dobre. Póki co nie napisałeś ile jesteś w stanie przebiec. Nie wiadomo jaką masz wydolność organizmu, wytrzymałość i kondycje. Narazie przedstawiasz nam swój plan, ale może się okazać, że jest zbyt wymagający dla Ciebie.
Chcesz biegać dwa razy na dzień - masz dużo wolnego czasu? Grasz w piłke nożną - tam też sie troche nabiegasz i nie tylko. Sam pomyśl na ile Cie stać. Znasz siebie najlepiej.
Chcesz biegać dwa razy na dzień - masz dużo wolnego czasu? Grasz w piłke nożną - tam też sie troche nabiegasz i nie tylko. Sam pomyśl na ile Cie stać. Znasz siebie najlepiej.
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
- yazid
- Wyga
- Posty: 51
- Rejestracja: 04 maja 2012, 15:17
- Życiówka na 10k: 58:00
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dlaczego nie rzucisz palenia? Lubisz ten śmierdzący i niszczący zdrowie nałóg? 

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 mar 2013, 01:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
poki co biegam po 3-4 km wolnym tempem, dalbym rade dorzucic te 2 moze 3 km, co z tym laczeniem sportow, 1dz 1 sport czy laczyc? Edit: uwielbiam :p
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Bardzo ciężko się Ciebie czyta. Piszesz z małej litery. Dzięki, że chociaż pofatygowałeś sie postawić trzy przecinki.
Wracając do tematu...
To narazie biegaj sobie tym swoim wolnym tempem te 4 - 5 km. Zobaczysz jak się będziesz czuć. Jesteś młody, to łącz sobie inne formy ruchu - rower, gra w piłkę. Potem ocenisz jak się czujesz i czy możesz sobie pozwolić na więcej.
Wracając do tematu...
To narazie biegaj sobie tym swoim wolnym tempem te 4 - 5 km. Zobaczysz jak się będziesz czuć. Jesteś młody, to łącz sobie inne formy ruchu - rower, gra w piłkę. Potem ocenisz jak się czujesz i czy możesz sobie pozwolić na więcej.
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 mar 2013, 01:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziękuje bardzo za wskazówki.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 25 lut 2013, 10:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lędziny
Tyle się naczytałam i z tego co wiem, nie powinno się w ogóle ćwiczyć z pustym żołądkiem. Czy to przy spalaniu tłuszczu, czy jakimkolwiek celu (chyba, że celem jest spalanie mięśni). Chyba, że się mylę. Zgłupiałam troszkę 

Wszelkie piękno rodzi się w bólu.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Ja również trochę o tym poczytałem, ponadto sam tak biegałem, mój tato biega tak już ponad rok czasu. I jakie wyciągnąłem wnioski na tej podstawie? A no jeżeli taki wysiłek trwa do godziny czasu to nie powinniśmy spalić żadnych mięśni. Ponadto zaraz po treningu ważne jest, żeby coś zjeść. Jeżeli ktoś biega tylko i wyłącznie dla zrzucenia kilogramów to pewnie go to nie będzie dotyczyć, ale u mnie podczas biegania na pusty żołądek nie jest możliwym wykonanie jakiegokolwiek cięższego treningu - brak mocyIrkowa pisze:Tyle się naczytałam i z tego co wiem, nie powinno się w ogóle ćwiczyć z pustym żołądkiem. Czy to przy spalaniu tłuszczu, czy jakimkolwiek celu (chyba, że celem jest spalanie mięśni). Chyba, że się mylę. Zgłupiałam troszkę

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 22
- Rejestracja: 25 lut 2013, 10:11
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lędziny
No ja nie dałabym rady nawet 30 minut bez jedzenia
Po treningu też muszę zjeść posiłek. Także to też zależy od człowieka, czy daje rade.

Wszelkie piękno rodzi się w bólu.
-
- Stary Wyga
- Posty: 212
- Rejestracja: 29 gru 2012, 18:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
rzuć fajki, kondycja sama ci się poprawi. Palenie i bieganie razem to bezsens.skrzydlo92 pisze:witam postanowiłem zaczac biegac CODZIENNIE aby polepszyc swoja kondycje, mam pare pytan wiec załozylem nowy temat (zdaje sobie sprawe ze kazdy ma inne predyspozycje wiec staram sie nie korzystac z zamieszczonych juz wskazówek) a wiec tak: mam 20, od roku troche sie zapuscilem i chce to nadrobic, mam okolo 187cm i wage okolo 83kg i nigdy nie mialem problemu z waga nawet jesli pozwalalem sobie na za duzo wiec chodzi mi jedynie o odbudowanie kondycji (w ciagu pol roku chcialbym zaczac chodzic dodatkowo na siłke) 1 pytanie czy w moim przypadku lepiej jesc sniadanie przed porannym biegiem a jesli tak to co (nie chce stracic wagi a nawet w przyszlosci chce chodzic na silke wiec utrata wagi nie wskazana) 2pytanie lepiej robic 1 porzadny trening dziennie czy 2 bardziej lekkie (przypominam chodzi o poprawe kondycji) 3 pytanie cwiczyc 7/7dni czy lepiej robic przerwy? Dodam ze bardzo duzo gralem kiedys w piłke nozna i niestety od 5 lat pale fajki (nie rzuce palenia wiec nawet o tym nie piszcie. Z gory dzieki za pomoc
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
kawo pisze:rzuć fajki, kondycja sama ci się poprawi. Palenie i bieganie razem to bezsens.skrzydlo92 pisze:(nie rzuce palenia wiec nawet o tym nie piszcie
Takie decyzje podejmuje się samemu. Im bardziej ktoś naciska tym bardziej człowiek jest oporny. Także jak chce to niech pali

