Szukalem odpowiedniego watku zeby zadac moje pytanie i mam nadzieje, ze to ten

Kolega planuje 3 maratony w miesiacu a ja sie martwilem i gryzlem ze soba czy mozna bez narazanie sie na kontuzje przebiec 2 polmaratony w odstepie 2 tygodni? Biegam 4 razy w tygodniu, 3 * 40 - 50 min (6.5 - 10 km) i 1 * dluzsze wybieganie. Pierwszy jest 30.09 a drugi 14.10.
Pierwszy to Robin Hood Half Marathon w Nottingham i chce go pobiec bo w zeszlym roku sie do niego przygotowywalem (w glupi sposob, przyznaje) i lewe kolano mi poszlo, wiec chce teraz go pobiec. Drugi to Leicester Half Marathon, mieszkam tutaj i znajomi mnie namawiaja, niektorzy tez biegna i no i wlasne smieci.
Martwie sie, ze nie dojde do siebie i czas w drugim bedzie beznadziejny, albo ze kolano mi znowu padnie od tluczenia w asfalt:(.
Co myslicie? Z gory dziekuje za rady:)
Pozdrawiam!