Było: BMI z 41,5 do 24,5. Będzie: bieganie od 0 do 21 km :)

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
midnight321
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 19 mar 2012, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam!

Nie ukrywam, że zawsze byłem "na bakier" z aktywnością fizyczną (powody tego były różne, nie chcę tego teraz poruszać). Ważyłem naprawdę bardzo dużo - udało mi się dojść do wagi 80kg przy wzroście 180cm, a zrzuciłem około 55 kilogramów... Co oczywiście nie było łatwe.

Teraz pomyślałem, że warto byłoby zacząć biegać. Zależy mi na ogólnym rozwoju fizycznym, poprawie sylwetki, zrzuceniu jeszcze kilku kilogramów i nabraniu kondycji. Nie ukrywam, że marzę o przebiegnięciu półmaratonu w dalekiej przyszłości :) (choć oczywiście wiem, że droga do tego jest bardzo daleka).

Co robię obecnie? Od ponad roku codziennie "maszeruję" (1h z prędkością 6km/h), ale to niewiele. Wydłużenie długości marszów pewnie niewiele da, a zwiększenie prędkości musiałoby już oznaczać przejście w trucht.

Pytanie od czego teraz zacząć. Oczywiście chodzi głównie o brak ruchu przez tyle lat i osłabienie stawów (które musiały radzić sobie z tak dużym obciążeniem) i mięśni (pewnie też ich trochę ubyło przy odchudzaniu). Może zacząć na bieżni na siłowni? Z góry dziękuję za wszelkie porady :)
PKO
Trachu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 10
Rejestracja: 18 mar 2012, 21:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja sam zacząłem dopiero biegać więc rad co do cyklu/treningu nie dam - ot wiedzy zbyt mało. Głównie chciałem napisać że trzymam kciuki :-)
Jedna uwaga (mocno subiektywna) - 2 razy w odległej przeszłości zaczynałem bieganie na bieżni i... Kapitulowałem. Monotonia, nuda etc. Teraz jako nowicjusz zacząłem od biegania w terenie i powiem Ci jedno - dla mnie różnica masakryczna! Oczywiście co człowiek to inne podejście ale bieżnia to jednak nie dla mnie :-)
Pozdrawiam i trzymam kciuki
Obrazek
Awatar użytkownika
ContactLost
Wyga
Wyga
Posty: 74
Rejestracja: 24 mar 2010, 17:36
Życiówka na 10k: 58:01
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Spróbujcie się zapoznać z techniką Galloway'a. Powiem wam, że kiedyś nieświadomie to stosowałem i z marszu do biegu ciągłego przeszedłem w dosyć krótkim czasie.
about.me
Biegam po Szczecinie (Gumieńce) 5 - 15km, 5:45 - 6:30 min/km, jeśli masz ochotę na wspólne biegi to pisz maila :)
@: majkel.w@gmail.com
michal90
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 250
Rejestracja: 22 sty 2012, 21:35
Życiówka na 10k: 00:45:57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Jako, że maszerujesz już od dłuższego czasu to Twoje stawy są przyzwyczajone do choćby małego wysiłku. Spróbuj wprowadzić w życie któryś z planów: http://www.bieganie.pl/?cat=19 , np.plan Pumy 6 tygodniowy. Pamiętaj, że nie musisz trzymać się ich ramowo, ale dostosowywać do swoich potrzeb/możliwości.
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ