Witam!
W związku z przygotowaniami do egzaminów, pora popracować nad kondycją, przyspieszeniem i szybkością biegu. Ułożyłem sobie takie cykle na bieganie:
Bieganie 3x tydzień w DNT ( DT-trening na masę)
PN-bieganie ,WT-siłownia, ŚR-bieganie, CZ-siłownia, PT-wolne, SO-siłownia, ND-bieganie z kolegą
Przez pierwszy miesiąc- półtora bieganie na odcinku około 3 km (3,2 dokładnie) w celu ogarnięcia jakiejkolwiek kondycji (taka "ogólnorozwojówka"^^ )
Kolejny miesiąc- półtora (czyli max do połowy lutego) odcinek na 6,2km.
Od lutego do czerwca podzieliłbym w taki sposób: PN- bieg na 6,2 km ŚR- interwały (prawdopodobnie bieganie od linii do linii na "orliku" czyli po płaskim terenie) ND- podbiegi (przebieżka do fajnego wzniesienia i wykonanie kilka podbiegów, potem powrót truchtem o ile będę miał siły, w sumie jest to inna forma interwałów :-P ).
Od lutego nie wiem co zrobić z treningiem na siłowni czy dalej masować, czy bardziej siła i redukcja.
Bieganie odbywałoby się z pulsometrem, przy długich dystansach 75%-85% HR max, przy interwałach wiadomo 90%-100%
Nie wiem jak wyrobić przyspieszenie. Czy interwały wystarczą?
Jak myślicie, ma to jakiś sens?
e: Napisałem w tym dziale, gdyż będę zaczynał przygodę z bieganiem a właściwie zacząłem z dniem dzisiejszym. Jeżeli temat bardziej nadaje się do działu "trening" to bardzo proszę o przeniesienie.
Przygotowania pod straż
- jakub738
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1372
- Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
Cześć,kolega ostatnio też próbował dostać się do straży i z tego co wiem był bieg na 1km więc nie wiem po co chcesz biegać aż 6km,rozumiem że to w celu rozwoju ale to chyba za dużo.Z mojej strony rada:popracuj nad szybkością,to samo zaproponowałem koledze w 6 tygodni zszedł z 3.40 na 3.15. Zrób sobie egzamin i sprawdz na czym teraz stoisz.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 29 lis 2011, 21:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Chcę, żeby wróciła kondycja. 2 lata jestem niemal bez sportu, notoryczne kontuzje kolana, Dopiero w lipcu miałem operację i teraz chcę wrócić na "stare śmiecie" że tak powiem. W gimnazjum miałem czas około 3 min, Raz udało się zejść na 2:55 na 1 km więc tutaj nie martwię się zbytnio, obiegam się na tych 6, kondycję załapię to 1 kilometr będzie niczym splunięcie
Gorzej z 50m. Kiedyś też nie było najgorzej z szybkością na krótkie ale teraz jest to tragedia..
dwa lata zrobił swoje. Zwłaszcza, gdzie na tak krótkim odcinku najważniejsze jest chyba przyspieszenie.
Poza tym nie ukrywam, że moim priorytetem jest SGSP w Warszawie. A tam jest tor przeszkód, gdzie bardzo dużym atutem byłoby również szybkie przemieszczanie się od przeszkody do przeszkody, więc znowu przyspieszenie, tudzież skoczność.

Gorzej z 50m. Kiedyś też nie było najgorzej z szybkością na krótkie ale teraz jest to tragedia..

Poza tym nie ukrywam, że moim priorytetem jest SGSP w Warszawie. A tam jest tor przeszkód, gdzie bardzo dużym atutem byłoby również szybkie przemieszczanie się od przeszkody do przeszkody, więc znowu przyspieszenie, tudzież skoczność.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
tu: http://www.bieganie.pl/?cat=19&id=2306&show=1
masz artykuł napisany przez głównego speca od treningu na ten temat
masz artykuł napisany przez głównego speca od treningu na ten temat
Krzysiek