Jak zacząć interwał?

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
robbur
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1180
Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
Życiówka na 10k: 44:44
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Moje ogromne ;) (dwa biegi) doświadczenie, podpowiada, że najlepiej trzymać stałe tempo przez cały bieg.
W zależności jednak od tego jak się ustawisz na starcie, ile osób będzie biegło, jak szeroka będzie trasa w początkowym etapie możesz tam trochę stracisz zanim bieg się rozciągnie na tyle, że zajmiesz swoje miejsce.
Nadrabiałem to grzejąc ile fabryka dała na ostatnich kilkusetmetrach - wtedy kiedy nie było już na co się oszczędzać. To grzanie ile fabryka dała w moim przypadku dawało nieznaczne przyspieszenie ale zawsze.
Ja wyczuwam gdzieś tak po 500 metrach tempo, które jest akurat. Staram się je utrzymać niezależnie od tego czy jest większe czy mniejsze od zakładanego. Zresztą między innymi po to, żeby to tempo wyczuć są właśnie treningowe interwały - więc myślę, że na następnym biegu będzie to zbliżone do mojego interwałowego.
Jednak czytając blogi i relację z biegów innych biegaczy zauważyłem, że różnie to bywa. Jedni preferują przyspieszanie w drugiej połowie, inni wręcz przeciwnie. Na ostatnim biegu ścigałem się z jednym zawodnikiem, który zapieprzał na maksa kilkaset metrów, po czym łapał zadyszkę i chwilę stał starając się odzyskać oddech po czym znowu zapieprzał. Wyprzedzał mnie podczas biegu, a ja go dochodziłem podczas odpoczynku (jego). Na ostatnich jednak 200 metrach dał mi wycisk i mnie wyprzedził. Tak więc różnie to bywa.
Nie wiem, jak to będzie w Twoim przypadku - ja wolę utrzymywać równe tempo przez cały bieg.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ