Plan ambitny ale... jeśli w tej chwili robisz 10km w 52-55 min to ok. uda Ci się, ale jeśli robisz dychę powyżej godziny to może być problem. A zbyt ambitna i ostra walka o te 50min na treningach może doprowadzić do kontuzji, zniechęcenia, zmęczenia.marmik pisze:
PS. Bym zapomniał, wybrałem sobie na cel 10km bieg we wrześniu jednak gdy do tego czasu nie będzie robił dychy w okolicach 50minut to nie startuje.
Co do kłopotów podczas biegu to masz rację. Posiłek przed treningiem i zbyt szybkie tempo na początku nie są przyjaciółmi biegacza.