Chód Sportowy - amatorsko, bez trenera

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
no_name
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 21 cze 2010, 19:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Otóż wakacje nadchodzą i nie chcę ich spędzić przed komputerem. Mam obóz (karate) wkrótce, ale to tylko tydzień - zostaje ~7. Naszła mnie chęć na chód sportowy. Czy można "poważnie" podejść do treningów bez trenera? Tj. czy można wypracować w miarę dobrą technikę bez udziału innych? Czy wskazówki ze strony: http://www.racewalk.com/ będą wystarczające? Może macie jakieś wskazówki dla początkujących?

Zapis do klubu lekkoatletycznego odpada. Po pierwsze nie ma takiego w moim mieście z chodem sportowym w tle. A dwa to: moja lekkoatletyka to... porażka. W szkole na "60m" -> ciut powyżej 9 sekund (chyba gostek za późno stoper włączył). Na 1 km również bez fajerwerków.
Ale o dziwo chodzę nieźle. Zrobiłem sobie "spacerek" ~10 km w ok. godzinkę (byłoby lepiej, ale co chwilę z drogi schodziłem, by samochód mnie nie potrącił) - ta pielgrzymka wyniosła w sumie 26 kilometrów wg map Google'a. Nawet się zbytnio nie zmęczyłem. Przejście kilku kilometrów marszem (takim szybkim, ale nie chodem typu "olimpiada") nie stanowi problemu. Dlatego interesuję się chodem sportowym, a nie bieganiem. Na karku mam 16-tkę.

Mógłbym dostać jakieś rady?
PKO
Awatar użytkownika
Jelon
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 232
Rejestracja: 07 sty 2008, 21:44
Życiówka na 10k: 39.49 (chodem:)
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

a jakie rady cię interesują?
Keep walking...

Więcej o mnie: http://jelon.blog

To give anything less than your best is to sacrifice the gift. Steve Prefontaine
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ