Przygodę z bieganiem czas rozpocząć

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Awatar użytkownika
BiałyPL
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 11 wrz 2010, 05:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.

Jako że jest to mój pierwszy post, na początek powiem coś o sobie:
Mam 23 lata, 178cm, waga 84kg
Jakiś czas temu amatorsko grałem w piłkę, później szkoła i praca niestety zmusiły mnie do rezygnacji z uprawiania sportu.
Teraz chciałbym wrócić do sportu, konkretnie do biegania.
OD CZEGO ZACZĄĆ?
Dzisiaj pierwszy raz od jakiegoś czasu biegałem. Niestety po 3km rozpadał się deszcz.
Wszystko byłoby ok gdyby nie to że czułem straszne "mrówienie" mięśni ud!
Nie wiem czym to jest spowodowane. Biegałem w spodniach stworzonych w 100% z poliestru, w środku mają drobną siateczkę.
Moję tętno przed biegem 72/min, tętno po zakończeniu biegania 156/min

Głównym celem mojego biegania jest redukcja wagi i polepszenie kondycji
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
pawelk
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 45
Rejestracja: 12 wrz 2010, 09:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Świdnica/aktualnie Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nieśmiało zaproponuję: http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=547. Spory wątek na forum o tym planie: http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=10968

Powodzenia!
"W górach jest wszystko co kocham"

Paweł Karski - blog fotograficzny
Irek-Wwa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 09 sie 2010, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

BiałyPL pisze: Głównym celem mojego biegania jest redukcja wagi i polepszenie kondycji
Biegaj rano przed śniadaniem, przynajmniej w soboty i niedziele, jeśli w tygodniu nie możesz.
Obrazek
Awatar użytkownika
BiałyPL
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 11 wrz 2010, 05:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dzięki wielkie za podpowiedzi.
pawelk pisze:Biegaj rano przed śniadaniem, przynajmniej w soboty i niedziele, jeśli w tygodniu nie możesz.
Tak się składa że w tygodniu mam możliwość biegania rano :usmiech:

Rozumiem że mam biegać na czczo?
Obrazek
Irek-Wwa
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 09 sie 2010, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobrze jest zaplanować trening przed południem, najlepiej z samego rana, ale nigdy na czczo! Obowiązkiem jest wypicie przynajmniej szklanki maślanki czy kefiru i nieco płynu izotonicznego; jeśli natomiast planujemy trening powyżej 2h, to sama maślanka nie wystarczy - najpierw śniadanie a później trening; wyjątkowo można pobiec "na kefirze", ale tylko wówczas gdy zaplanujemy posiłek (baton, banan - cokolwiek) w trakcie treningu, najlepiej w połowie trasy.
Trenując rano ma się tę przewagę, że w ciągu dnia zmęczony porannym treningiem organizm zużywa znacznie więcej energii;
i
Podczas wysiłku fizycznego wydzielana jest duża ilość soków żołądkowych i gdy wyrobimy sobie nawyk trenowania przed posiłkiem, wówczas może dojść do podrażnień błony okalającej ściany żołądka i w rezultacie do owrzodzeń. Jeśli planujemy poranny trening jako minimum traktuje się wypicie szklanki wody, bądź zjedzenie jogurtu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Stadion Wisły w stopce mógłbyś zamienić na jakiś banerek Wisła Kraków Fan lub logo. Coś mniejszego :)
Powodzenia w bieganiu i realizowaniu celów :hej:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
BiałyPL
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 4
Rejestracja: 11 wrz 2010, 05:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Irek-Wwa pisze:
Dobrze jest zaplanować trening przed południem, najlepiej z samego rana, ale nigdy na czczo! Obowiązkiem jest wypicie przynajmniej szklanki maślanki czy kefiru i nieco płynu izotonicznego; jeśli natomiast planujemy trening powyżej 2h, to sama maślanka nie wystarczy - najpierw śniadanie a później trening; wyjątkowo można pobiec "na kefirze", ale tylko wówczas gdy zaplanujemy posiłek (baton, banan - cokolwiek) w trakcie treningu, najlepiej w połowie trasy.
Trenując rano ma się tę przewagę, że w ciągu dnia zmęczony porannym treningiem organizm zużywa znacznie więcej energii;
i
Podczas wysiłku fizycznego wydzielana jest duża ilość soków żołądkowych i gdy wyrobimy sobie nawyk trenowania przed posiłkiem, wówczas może dojść do podrażnień błony okalającej ściany żołądka i w rezultacie do owrzodzeń. Jeśli planujemy poranny trening jako minimum traktuje się wypicie szklanki wody, bądź zjedzenie jogurtu.
Irek-Wwa - wielkie dzięki za wskazówki, w piątek pobiegam wieczorem, a w niedzielę poranny bieg.
Myślę że może być problem z pobudką, ale dam rade. Pozdrawiam.
Gife pisze:Stadion Wisły w stopce mógłbyś zamienić na jakiś banerek Wisła Kraków Fan lub logo. Coś mniejszego :)
Powodzenia w bieganiu i realizowaniu celów :hej:
Zmieniłem na coś mniejszego. Rzeczywiście poprzedni obrazek mógł przeszkadzać :ble:
Obrazek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ