Literatura
- yorn
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 24 mar 2010, 14:57
Parę miesięcy temu zacząłem biegać. Trenuje 4 razy w tygodniu średnio po 45 min. Zdarzają się też dłuższe wybiegania ponad godzinę. Jakiś czas temu zrodził się w mojej głowie pomysł udziału w maratonie w 2011 r. Zastanawiam się nad zakupem książki. Co polecacie Pana Skarżyńskiego "Biegiem przez życie" i/lub "Maraton" czy "Bieganie metodą Danielsa".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
Bieganie metodą Danielsa, zdecydowanie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 251
- Rejestracja: 13 paź 2008, 17:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Też zdecydowanie to drugie. Czysty konkret, jasna argumentacja, międzynarodowe uznanie.
napieraj.pl
- Eddie
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1570
- Rejestracja: 04 cze 2007, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Również skłaniam się ku Danielsowi.
- turecki7
- Stary Wyga
- Posty: 190
- Rejestracja: 04 mar 2009, 23:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z lasu
a ja proponuję jak dojdziesz do 2 godzin ciągłego biegu to zacznij zwiększać dystans i maraton masz w kieszeni
bieganie według schematu jest mocno kontuzjogenne,
ale nie traktuj mojego głosu poważnie ja tylko tak jako kontra dla kolegów

bieganie według schematu jest mocno kontuzjogenne,

ale nie traktuj mojego głosu poważnie ja tylko tak jako kontra dla kolegów
