Gdynia, zaczynam biegać od 1 września

Stawiasz pierwsze kroki? Tutaj szukaj wsparcia, pomocy i zachęty. Wstąp i podaj rękę tym, którzy dopiero nabierają pędu.
Bertling
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 27 sie 2010, 20:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia

Nieprzeczytany post

Na początku chciałbym się przywitać ze wszystkimi biegaczami :oczko:

Tak jak w temacie postanowiłem biegać od pierwszego dnia września. Mam nadzieję że będzie taka możliwość, bo co prawda znajomi z Niemiec do mnie przyjeżdżają 1 września rano, ale mam nadzieję, że nie przyjadą czołgami :ojoj:
Ale przejdźmy już do konkretów. A mianowicie będę biegał po Bulwarze Nadmorskim. Z tego co mi wiadomo, to długość wynosi około 1,5 kilometra, co daje prawie 3 km w obie strony. Postanowiłem, że będę biegał rano przed szkołą. Przykładowo do szkoły mam na 8.00, to pobudka o 6.00, dwie minuty drogi do Bulwaru Nadmorskiego. Tam zamierzam biegać prawie codziennie po 30 minut, po czym powrót kolejne dwie minuty i jestem w domu. Wezmę prysznic i się umyje. Potem zjem śniadanie i do szkoły. I teraz takie moje pytanie. Czy mój "plan treningu" jest dobry. Nie wiem jak z tym śniadaniem? Czy lepiej po bieganiu czy iść biegać nadczo?
Moja waga to 78 kilogramy przy 1,89 cm wzrostu :hejhej:
Kondycyjnie wydaję się dość mocny.
Przez wakacje dużo jeździłem jak była pogoda na rowerze i przejechane dzienne 160-180 km nie sprawiało mi problemu. Na drugi dzień mogłem tyle samo przejechać i nie czułem zmęczenia.
Tylko nie wiem jak to będzie w przypadku biegania :niewiem:

A i jeszcze chodzi mi o sprzęt. Najlepiej się czuje w zwykłych ciuchach. Na rower przykładowo ubierałem normalne sportowe buty i biały bawełniany T-shirt.

Jeżeli macie inne propozycje lub zastrzeżenia dla mnie w sensie biegania to jestem otwarty na wszystkie propozycje.

Łukasz z Gdyni :usmiech:
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Łukasz, ten "plan" jest spoko, 30 minut na czczo możesz śmiało biec, jak się lepiej czujesz. Co innego 2 godziny. Co do ubrania - im chłodniej tym lepiej zakładać jakieś "techniczne" ciuchy bo mniejsza szansa na to, że zachorujesz.
Woltomierz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 7
Rejestracja: 31 lip 2010, 13:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Bertling pisze: mianowicie będę biegał po Bulwarze Nadmorskim.
Super, ale czy Bulwar nie jest cały betonowy? Czyli najgorsza powierzchnia do biegania...
Awatar użytkownika
KubaBiega
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 26
Rejestracja: 13 sie 2010, 08:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Dokładnie bulwar nadmorski jest cały w betonie.
Przy dobrych butach nie powinno być problemu z kolanami.

Są takie opinie że dobre buty przesuną w czasie "niedyspozycje" kolan ..
5km - 25,01
10km - 48,19
tylut
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 203
Rejestracja: 10 maja 2010, 10:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chrzanów/Oslo

Nieprzeczytany post

Hej,
troche sie tam nabiegalem, ale fajniejsze jest pobiegniecie od Hotelu nadmorskiego w kierunku Orlowa,
tym twardym kawalkiem piasku. Wystarczy do klifu i nazad. Swietna sprawa i oszczedzisz kolana.
Idzie zima i bedzie tylko lepiej (twardziej). Cudny teren do biegania. A jak masz sile mozesz biegac po miekkim piachu ;)))

Tez Łukasz ale juz nie z Gdyni.

TYlut
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ