żeby rozwiać wątpliwości... pytałem się dzisiaj profesora Ronikiera, jest od fizjologii wysiłku, odnośnie tego jak to jest z tą sennością, no i miałem racje, odnosnie tego ze wlasnie sennosc spowodowana jest brakiem cukru we krwi, czyli za malo weglowodanow...
no i druga sprawa odnośnie tego co napisaliście o bólu mięśni, ze wlasnie pojawia sie wtedy kiedy brak węglowodanow, otóż zmartwie was, ale tak się dzieje bardzo rzadko. ból spowodowany jest raczej innymi czynnikami.
wypytałem profesora:P na wskroś:)
sennosc w trakcie biegu
- Marczello
- Dyskutant
- Posty: 33
- Rejestracja: 25 kwie 2010, 17:54
- Życiówka na 10k: 39m07s
- Życiówka w maratonie: brak
byc moze nie rozróżniasz swoich stanow emocjonalnych. to co opisales rodzaj "płynięcia" niewiem, to raczej pasuje mi pod opis ludzi ktorzy sa wytrenowani i wtedy to jest raczej taki moment wyciszenia umyslu, nie dziwie sie ze moze byc mylony z ospaloscia, ale jednak. i nie tyle co profesor "wszystkim" wystawil diagnoze, tylko powiedzial jak to wyglada z fizjologicznego punktu widzenia, punktu widzenia popartego wieloletnimi badaniami:P ale widze że chocby niewiem co, wiesz lepiej:P chocby sie argumenty i dowody dawalo to i tak racja po twojej stronie:P znam takich ludzi, nie mam nic przeciwko, bo taki sposob bycia czesto daje sile:P ale jest upierdliwe;] bez urazy
- F@E
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: TG
Chwila, chwila wy rozprawiacie o glikogenie, a może koledze glukoza wzrasta bo trzustka nie umie z niewiadomych powodów wyrównać poziomu glukozy podczas biegania, może je ich za dużo :D miewasz złe humory często, może to pierwszy mikroskopijny objaw cukrzycy ?
pozdro
pozdro
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"