Klucze do domu.
- Magus
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 261
- Rejestracja: 22 maja 2009, 12:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Dobranowice
Jak biegam w gaciach ze sznurkiem w pasie to przywiazuje kluczyk (pojedynczy, a nie caly pek) tym sznurkiem - nie ma lewara aby sie zgubil 
I nie przeszkadza tez.

I nie przeszkadza tez.
- Erelen
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 06 gru 2008, 22:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Brzdąkanie kluczy jest dobrym wyznacznikiem tempa w jakim biegam :D A klucze noszę w kieszeni spodni. Później jak chcę np. pobiec w tempi 6:00 to sprawdzam pierwszy kilometr na zegarku a później kieruję się dźwiękiem kluczy.
Ostatnio gdy nie wziąłem kluczy przebiegłem dystans w tempie o 30 sekund / km szybszym niż powinienem
Ostatnio gdy nie wziąłem kluczy przebiegłem dystans w tempie o 30 sekund / km szybszym niż powinienem

[url=http://runmania.com/rlog/?u=Galakar][img]http://runmania.com/f/0bc2281cee6042c96b80b75dba0be126.gif[/img][/url]
http://erelen.blog.onet.pl/
http://erelen.blog.onet.pl/
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Ja biegam z torbą na pas (nike ma fajną elastyczną z dwoma kieszonkami, do kupienia na run4fun za jakieś 90 zł).
W przypadku większej ilości kluczy można obwiązać je smyczą zawieszaną na kark, są takie które mają dosyć elastyczny pasek. I schować do torby na pas. Wtedy klucze nie mają możliwości brzęczeć
W przypadku większej ilości kluczy można obwiązać je smyczą zawieszaną na kark, są takie które mają dosyć elastyczny pasek. I schować do torby na pas. Wtedy klucze nie mają możliwości brzęczeć
