Cześć,
jestem w trakcie realiacji planu 10 tygodniowego, konkretnie na etapie 3*8 minut biegu i w przerwie dwie minuty marszu. generalnie widze sporą poprawę kondycji, męczę się teraz mniej niż na początku a tętno szybko wraca do normy. mam tylko jeden problem: od pewnego czasu bolą mnie łydki. przed bieganiem robię rozgrzewkę a po rozciągam się (jakieś 5-7 ćwiczeń). macie może jakąś sprawdzony sposób na porządne rozciągnięcie się, może być to nawet zestaw ćwiczeń na 25-30 minut, np. robione codzennie przed snem.
nie chcę się nabawić kontuzji; był tu już poruszana ta tematyka ale link do artykułu nie działa dlatego proszę o pomoc:)
dodam jeszcze, że zamiast 4 razy w tygodniu biegam 6-7, dodatkowo mam trochę innych zajęć sportowych (3 godziny basenu i jedna aerobicu). głównie z tego powodu potrzebuje jakiegoś porządnego strechingu.
pozdrawiam
dobre rozciąganie
-
- Stary Wyga
- Posty: 175
- Rejestracja: 05 kwie 2009, 19:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Książ Wielki
Proponuje mimo wszystko nie "napalać" się na to bieganie 6-7 razy w tygodniu, bo twój organizm nie jest do tego przyzwyczajony. Rób tak jak w planie, a podstawowe ćwiczenia rozciągające robione przez 15min wystarczą w zupełności.
"Uprawianie sportu nie może być przymusem
Czymś sztucznym w życiu
Sportowcowi potrzebna jest ambicja
Pasja, wola walki i bystrość umysłu"
---------------------------------------------
Ciężko pracuje by być lepszym, dlatego nim się staje.
Czymś sztucznym w życiu
Sportowcowi potrzebna jest ambicja
Pasja, wola walki i bystrość umysłu"
---------------------------------------------
Ciężko pracuje by być lepszym, dlatego nim się staje.
- tomi1982
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 mar 2009, 22:21
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sieradz
Ja też robiłem ten plan tylko trochę w skróconej wersji również miałem duże problemy z łydkami oraz achillesem przez jakieś 2-3 tygodnie. U mnie pomogły masaże 1-2 razy dziennie plus używałem żelu Diclac LipoGel oraz 2-razy dziennie schładzałem sobie łydki lodowata woda pod prysznicem.
10km-38:27 08.05.2010 XXXI Textilcross Arturówek
21,097km-1:29:19 28.03.2010 III Poznań Półmaraton
42,195km-3:36:18 10.10.2010 XI Poznań Maraton
Poddający się - nigdy nie wygrywał ... a wygrywający - nigdy się nie poddawał.
21,097km-1:29:19 28.03.2010 III Poznań Półmaraton
42,195km-3:36:18 10.10.2010 XI Poznań Maraton
Poddający się - nigdy nie wygrywał ... a wygrywający - nigdy się nie poddawał.
- ssokolow
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1810
- Rejestracja: 13 lis 2006, 00:22
- Życiówka na 10k: 48:35
- Życiówka w maratonie: 4:04:02
- Lokalizacja: Kraków
http://bieganie.pl/?show=1&cat=25&id=480
chyba najlepszy zestaw ćwiczeń jeśli chodzi o "biegowe" rozciąganie po treningach... - więcej można robić... ale to już raczej sprawa baletowa
chyba najlepszy zestaw ćwiczeń jeśli chodzi o "biegowe" rozciąganie po treningach... - więcej można robić... ale to już raczej sprawa baletowa
